Zalany Park Miejski, podtopione garaże, piwnice, podwórka - to jak na razie skutki wylania rzeki Redy. Mieszkańcy Redy mówią jednym tchem - "Mieliśmy po zimie zawsze podtopienia, ale nigdy na taką skale." W miejscach, gdzie sytuacja jest najgorsza cały czas pracuje Straż Pożarna. Mieszkańcy zagrożonych domostw szykują worki z piaskiem i zabezpieczają co tylko się da. Sytuacja jest o tyle nieciekawa, że poziom wody ciągle wzrasta, a na noc przewidziane są kolejne opady deszczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!