Mieszkanki powiatu kartuskiego natychmiast zaalarmowały stażników miejskich. Kobiety stwierdziły, że po wyjściu z samochodu zatrzasnęły drzwi, w samochodzie automatycznie zamknęły się zamki, a w środku pozostało dwuletnie, płączące dziecko.
Strażnicy wezwali na miejsce fachowca zajmującego się awaryjnym otwieraniem samochodów, który po 10 minutach od zgłoszenia pojawił się na miejscu i otworzył pojazd.
Zobacz także:
Dziecko w samochodzie - co możemy zrobić, gdy zauważymy dziecko zamknięte w aucie, jak pomóc?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?