Po raz drugi w Wejherowie odbyła się inscenizacja historyczna "Jak to na Pomorzu zdrajcy ze Szwedem próbowali się bratać".
Kilkudziesięciu rekonstruktorów na pl. Wejhera zaprezentowało bitwę z czasów potopu szwedzkiego, jaka miała miejsce w Wejherowie.
Przypomnijmy rys historyczny:
W lipcu 1655 r. armia szwedzka pod dowództwem feldmarszałka Arvida Wittenberga wkroczyła w granice Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Zebrana pod Ujściem szlachta pod wodzą wojewodów Krzysztofa Opalińskiego i Andrzeja Grudzińskiego skapitulowała w obliczu przeważającego wyszkoleniem i karnością wojska. Szwedzi zajęli Wielkopolskę i na czele drugiej armii szwedzkiej przybył sam król Karol Gustaw. Z początkiem września skapitulowała Warszawa, a miesiąc później Kraków. W obliczu przeważających sił wroga, hetman Janusz Radziwiłł wypowiedział posłuszeństwo Rzeczypospolitej i unia polsko-litewska została de facto zerwana. Broniły się Gdańsk, będący jednym z najsilniej ufortyfikowanych miast, Malbork, gdzie dowodził sam Jakub Wejher i Puck. Z początkiem roku 1656 król Jan Kazimierz wrócił do Rzeczypospolitej i zaczął narastać opór przeciwko okupacji szwedzkiej, ale nie zanosiło się na zmianę sytuacji militarnej, zwłaszcza, że początek marca przyniósł kapitulację Malborka.
- Pod wrażeniem upadku Malborka, komendant fortu w Pucku wyznaczony przez Wejhera spośród jego bardziej zaufanych ludzi, Piotr Sarpski, ogłosił chęć przejścia na stronę szwedzką. Groźbą i prośbą przekonał magistrat pucki i część oficerów z niejakim Rydgerem i Krystianem Bornem na czele - opowiada Krzysztof Zdunkowski, organizator wejherowskiej inscenizacji. - Jednak nie wszyscy ulegli, gdyż oficerowie Feliks Niewiarowski i Abraham Halbreuter zebrawszy wokół siebie wiernych Koronie żołnierzy wystąpili przeciwko Sarpskiemu.
Poza inscenizacją bitwy dziennej (w sobotę 27 czerwca) rekonstruktorzy również zapraszają na bitwę wieczorną, która odbędzie się w sobotę o godz. 21 na pl. Wejhera oraz bitwę dzienną w Parku Miejskim przy Amfiteatrze 28 czerwca o godz. 12. Ponadto w parku znajdują się kramy z pamiątkami i wyrobami historycznymi, także kramy rzemieślników i lokalnych twórców.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?