Gryf Wejherowo nadal pozostaje w walce o utrzymanie się w II lidze. Podopieczni trenera Grzegorza Nicińskiego w 31. kolejce spotkań pokonali na wyjeździe Rozwój Katowice 2:1.
Mecz mógł wspaniale rozpocząć się dla gości, ale Adamowi Żak centymetrów zabrakło, żeby oddać skuteczny strzał. Lepszą skutecznością popisali się przyjezdni. W 15 min. Maciej Osłowski wykorzystał błąd defensorów katowiczan i otworzył wynik meczu. Gryfici poszli za ciosem. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Krzysztof Rzepa. Złym zagraniem popisał się Szymon Kapias, piłkę dostał pomocnik żółto-czarnych i strzelił obok bezradnego Macieja Budki.
Druga odsłona meczu znowu lepiej zaczęła się dla gospodarzy. Po akcji Sebastiana Gielzy i Adama Żaka ten drugi trafił w poprzeczkę. Zmiany dokonane w przerwie przez szkoleniowca Rozwoju poprawiły ofensywną grę katowiczan. I to właśnie rezerwowy Rafał Wawrzeńczok w 79 min. strzelił kontaktowego gola. Znakomitą okazję dla Gryfa miał Rafał Siemaszko, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
Rozwój Katowice - Gryf Wejherowo 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 - Maciej Osłowski (15), 0:2 - Krzysztof Rzepa (41), 1:2 - Rafał Wawrzyńczok (79)
Rozwój: Budka - Mielnik, Gałecki, Domański, Kapias (46 Winiarczyk) - Mandrysz, Gałecki (83 Szymiński), Król (46 Gielza Ż.K), Tkocz (46 Wawrzyńczok), Szkatuła - Żak
Gryf: Ferra - Dąbrowski, Skwiercz,Kochanek, Stefanowicz - Osłowski Ż.K, Szymański (87 Felisiak) - Rzepa (80 Pietroń), Kołc, Kusiak - Siemaszko (85 Twardowski)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?