Marek Kamiński w Lini [ZDJĘCIA]

16 marca Marek Kamiński wyruszył w pieszą podróż z Kaliningradu do Santiago de Compostela - przemierza szlak Św. Jakuba, znany potocznie jako Camino, po to, by inspirować i skłonić do refleksji.

23 marca znany podróżnik a teraz osobliwy pielgrzym kroczył w godzinach około południowych przez gminę Linia. Wiedząc o tym dyrektor Gminnego Domu Kultury w Lini postanowił przywitać pielgrzyma. W przygotowanie włączyli się członkowie Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego z lińskiego oddziału pod przewodnictwem zastępcy prezesa Edmunda Szymikowskiego oraz harcerze z 6 Lińskiej Drużyny Starszo – Harcerskiej i uczniowie miejscowego Zespołu Szkół w Lini.

Na powitanie od strony Głodnicy wyszła Przewodnicząca Komisji Kultury i Oświaty Jadwiga Sommer wraz z Gabrielą Syldatk ze Stowarzyszenia „Bądźmy Razem”. Na skraju lasu przed Linią powitała Marka Kamińskiego liczna delegacja mieszkańców wraz z dwoma pocztami sztandarowymi: lińskiego odziału ZKP i ZHP. Danuta Potrykus gospodyni z Lini – członkini ZKP powitała Marka Kamińskiego własnoręcznie upieczonym chlebem i solą.

Młodzież przygotowała hasło powitalne. Wspólnie z Markiem Kamińskim korowód przeszedł ponad kilometr do centrum wsi, gdzie czekały już władze gminy Linia – w osobach wójta Bogusławy Engelbrecht i jej zastępcy Astridy Kaczyńskiej. Podróżnika witali pracownicy Urzędu Gminy oraz zwykli przechodnie zaciekawieni niecodziennym barwnym korowodem. Przed kościołem wykonano pamiątkowe fotografie. Zgodnie z przykazaniem : „podróżnych w dom przyjąć oraz głodnych nakarmić” - dyrektor GDK zaprosił pielgrzyma i jego kolegę, który przez dwa dni towarzyszy mu w pielgrzymce – na posiłek i mocną kawę do domu kultury.

Marek Kamiński podczas posiłku opowiadał o swoim przedsięwzięciu i wyprawach na oba bieguny wraz z Jankiem Melą. Mówił też o tym, że ma przy sobie najważniejszą z ksiąg – Biblię.

Marek Kamiński odpowiedział na kilka pytań, złożył pamiątkowe autografy, wykonał kilka wspólnych fotografii i wyruszył w dalszą drogę. Warto dodać, że istnieje od kilku lat wytyczony i oznakowany szlak jakubowy, który wiedzie od gdańska przez Kartuzy, Sianowo, Miłoszewo, Linię, Zakrzewo do Lęborka i dalej do Łeby.