Ciała matki i dziecka zostały znalezione przez bliskich w ich mieszkaniu w Wejherowie we wtorkowe popołudnie. Aby ustalić, co spowodowało tę tragedię, wejherowska prokuaratura, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, zleciła wykonanie sekcji zwłok ofiar.
- Sekcja się zakończyła. W przypadku matki biegły potwierdził, że kobieta targnęła się na swoje życie - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Biegły stwierdził też, że przyczyną śmierci niemowlęcia była ostra niewydolność krążeniwo-oddechowa. Co ją spodowoało, do ustalenia tego potrzebne są dalsze badania i opinie. Biegły wykluczył uraz mechaniczny jako przyczynę zgonu dziecka.
Dodajmy, że jak się dowiedzieliśmy, zarówno zmarła matka, jak i jej mąż byli lekarzami.
Tu przeczytaj:
Tragedia w Wejherowie. W jednym z domów znaleziono martwą matkę i dziecko
Martwa 31-latka i jej malutkie dziecko zostali znalezieni w mieszkaniu w Wejherowie, w spokojnej dzielnicy domów jednorodzinnych. Na miejsce wezwano policję, działania są wykonywane pod nadzorem prokuratora.
- Wstępnie wykluczono udział innych osób w tym zdarzeniu. Będziemy ustalać okoliczności tego zdarzenia, śledztwem kieruje prokurator, na zlecenie którego wykonujemy wszystkie działania - informowała we wtorek asp. sztab. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji. - Będziemy docierać do sąsiadów, rozmawiać z bliskimi kobiety, by jak najdokładniej ustalić przyczyny i okoliczności śmierci tych dwóch osób.
Wideo:
9-latka utonęła w jeziorze w Wielkopolsce. "Wjechała rowerem do wody"
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?