Zamieszkał w namiocie w Wejherowie z powodu kłótni w rodzinie.Pewien mieszkaniec Wejherowa pomimo mrozu dochodzącego w nocy do -10°C zamieszkał w namiocie nad rzeką. Ma to być sposób na odreagowanie i odizolowanie się od rodziny, z którą się pokłócił.
- O rozbitym nad rzeką namiocie, 12 lutego 2017 roku Straż Miejską zaczęli powiadamiać zaniepokojeni mieszkańcy - informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. - Byliśmy przekonani, że w namiocie zamieszkali bezdomni. Podczas kontroli miejsca, gdzie rozbity jest namiot dwukrotnie nikogo nie zastano.
W namiocie strażnicy znaleźli kołdrę i poduszkę, a na zewnątrz... plażowy parawan. Lokator pojawił się dopiero na noc, bo z miejsca tego póki co będzie chodził do pracy - wyjaśnił strażnikom.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?