Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O historii elektrowni jądrowej w Żarnowcu przeczytaj w sieci. Powstaje nowy portal poświęcony atomówce

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
123RF
Niekończąca się opowieść pod tytułem „planowana budowa elektrowni jądrowej na Kaszubach” otwiera kolejny rozdział. Tym razem wirtualny. Na 28 lutego planowane jest uruchomienie nowej strony internetowej poświęconej atomówce www.ejzarnowiec.pl.

Historia niewybudowanej w latach osiemdziesiątych elektrowni jądrowej w Żarnowcu, zachowanie pamięci o ludziach tworzących EJŻ oraz podkreślenie wartości polskiej myśli technicznej - to główne wątki jakim będzie poświęcona nowa strona internetowa ejzarnowiec.pl. Pomysłodawcą stworzenia portalu jest Maciej Melańczuk z „Urban Exploration - Pomeranian Group”. Strona zostanie uruchomiona w czwartek, 28 lutego o godz. 20.

Skąd pomysł na stworzenie takiego portalu?
Maciej Melańczuk: Pomysłodawcą i założycielem jestem ja, w naszym gronie są również redaktorzy: Marcin Kostrach, Rafał Borkowski oraz Michał Smyczyński. W chwili obecnej jesteśmy zarejestrowanym tytułem prasowym „Urban Exploration – Pomeranian Group”. Tworzymy grupę entuzjastów energetyki jądrowej i zarazem eksploratorów, głównie z województwa pomorskiego. Interesuje nas historia oraz zwiedzanie opuszczonych miejsc tzw. urban exploration. Cała nasza grupa miała okazję do tej pory odwiedzić kilkukrotnie Czarnobylską Strefę Wykluczenia w Ukrainie oraz wiele obiektów wojskowych i przemysłowych w Polsce, jednakże najbardziej interesująca jest dla nas nieukończona elektrownia jądrowa "Żarnowiec", wraz z całą jej historią. Projekt jest całkowicie niezależny od spółki PGE EJ1 i jakichkolwiek gremiów politycznych czy biznesowych.

Jakie informacje znajdziemy na waszej stronie?
MM: Tworzona przez nas strona poświęcona będzie głównie historii niewybudowanej Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu. Misją będzie zachowanie pamięci o ludziach tworzących EJŻ, ich historiach oraz o samej budowie. Chcemy również podkreślić wartość polskiej myśli technicznej, która w tym momencie jest deprecjonowana. Dodatkowym elementem, który będzie nam towarzyszył to stworzenie ośrodka obywatelskiego wsparcia dla przyszłej budowy EJ, jeżeli takowa realnie się pojawi.

Skąd będziecie czerpać informacje?
MM:
Głównymi źródłami informacji były dla nas dostępne materiały prasowe, dokumenty, filmy, zdjęcia oraz opowiadania osób, które pracowały przy budowie pierwszej EJ. Dostęp do źródeł jest bardzo ograniczony – dlatego postanowiliśmy zebrać jak najwięcej informacji zanim ten dostęp jeszcze bardziej się pomniejszy. Nie jesteśmy jeszcze na takim etapie aby móc określić dokładnie jak będzie wyglądała współpraca z Ministerstwem Energii czy też z Państwową Agencją Atomistyki, czy NCBJ, mamy natomiast nadzieję, że współpraca ta układać się będzie jak najbardziej pomyślnie. Mimo wszystko jak już wcześniej wspomnieliśmy - zostaniemy niezależni politycznie i biznesowo, nie wykluczamy natomiast kontaktów z innymi - krajowymi i zagranicznymi obywatelskimi organizacjami wspierającymi - czystą i ekologiczną energetykę jądrową.

Czym będziecie chcieli przykuć uwagę internauty?
MM:
Na naszej stronie internetowej każdy z odwiedzających znajdzie dokładne opisy dotyczące budowy Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu począwszy od programu atomistyki aż po protesty oraz samą likwidację. Opiszemy obiekty poboczne takie jak ośrodek pomiarów zewnętrznych czy też słynny Hotel w Nadolu. Wydzielona będzie strefa na fotografie, projekty oraz materiały wideo. Jednym z ważniejszych rozdziałów będą wywiady, które sukcesywnie będą umieszczane już po premierze strony. Dzięki nim zachowamy wiele wspaniałych historii – w końcu budowa EJ Żarnowiec zmieniła życie wielu ludzi - ukształtowała je, gdy planowano i budowano elektrownię oraz niejednokrotnie dramatycznie zmieniła - gdy zrezygnowano z jej budowy. To naszym zdaniem warte jest odnotowania i wspomnienia.

Na co chcielibyście jeszcze zwrócić uwagę?
MM:
Przede wszystkim na aspekt sukcesywnej utraty kadr związanych z atomistyką w Polsce. Wobec nie wybudowania i dalszego utrzymania elektrowni jądrowej w Żarnowcu, odpływu specjalistów na Zachód i braku dalszego kształcenia w tym zakresie nowego pokolenia dostrzegamy w tym niepowetowaną stratę, w efekcie determinującą korzystanie z obcych technologii (potencjalnie francuskich, chińskich, amerykańskich bądź rosyjskich) w przypadku powstawania nowej EJ, co nieuchronnie wiązać będzie się dodatkowo z wysokimi kosztami. A może warto postawić znów na nowy, strategiczny plan polskiej atomistyki w kolejnych latach, zwłaszcza w kontekście ciągłego wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną i zapewnić sposoby jej czystej generacji na kolejne lata, tak jak robią to takie kraje jak Czechy, Węgry lub Finlandia? Uważamy, że jako kraj powinniśmy stawić temu wyzwaniu czoła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto