Od dekady są kuźnią talentów. Jubileusz 10-lecia PZPOW w Wejherowie i Gala Talentów [zdjęcia, wideo]

- Pamiętam, jak 1 września dekadę temu znaleźliśmy się w tych pomieszczeniach przy ul. 3 maja 49, gdzie obecnie działamy. I najważniejsze były wtedy kwestie formalne - wspomina Andrzej Byczkowski, dyrektor Powiatowego Zespołu Placówek Oświatowo-Wychowawczych w Wejherowie. - Ciągle aktualne były numery REGON i NIP trzech jednostek, które się połączyły i powstał z nich PZPOW, czyli Zespołu Placówek Oświatowo - Wychowawczych w Wejherowie, OPP w Rumi i PMOS w Redzie. Sprawa była bardzo nagląca, bo nauczyciele czekali na wypłatę, mieliśmy trzy dni na dokonanie formalności. Pamiętam, że po REGON jechałem aż do Słupska. W ciągu trzech dni pozamykaliśmy trzy stare jednostki i otworzyliśmy jedną nową, nauczyciele dostali wynagrodzenia na czas. Pierwsze lata pracowaliśmy przy ciągłych remontach. Zaczęliśmy od dachu, który pokryty był płytami azbestowymi, dostaliśmy na zmianę dotację z funduszu ochrony środowiska. Początkowo pracowaliśmy wszyscy w dwóch pomieszczeniach: księgowa, kadrowa, sekretarka i ja. A na drugim piętrze dawniej było schronisko, czyli wynajem pokoi, stały tam piętrowe łóżka. Tu zrobiliśmy biura, a na pierwszym piętrze pracownie - fotograficzną, muzyczną, plastyczną.

Obecnie w PZPOW działa ponad 60 kół, z czego dwie trzecie z nich to koła sportowe, jedna trzecia - kulturalne.

- Sukcesy podopiecznych zdobywających laury i wyróżnienia na ogólnopolskich, a nawet międzynarodowych przeglądach, konkursach, zawodach, są naszą chlubą i sprawiają nam ogromną radość i satysfakcję. Jednak nasza placówka jest nie tylko kuźnią talentów. Jest także miejscem, gdzie każde dziecko, każdy młody człowiek, może znaleźć coś interesującego dla siebie i przyjemnie spędzić czas w gronie rówieśników pod życzliwym okiem nauczycieli - pasjonatów - zauważa Byczkowski.