Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Czoska o kadrze i powołaniu do kadry U-21

Janusz Woźniak
Paweł Czoska nadal wierzy w Arkę
Paweł Czoska nadal wierzy w Arkę Tomasz Bołt
Paweł Czoska opowiada o Arce oraz zgrupowaniu kadry U-21.

Zagrałeś drugą połowę meczu z Piastem Gliwice. Spodziewałeś się tej 45-minutowej szansy na pokazanie swoich możliwości.

Na pewno się cieszę, że zagrałem, ale już remis 2:2 sportowej satysfakcji nie daje. Przed własną publicznością musimy wygrywać. A czy spodziewałem się, że zagram? Jak siedzi się na ławce rezerwowych, to trzeba być przygotowanym na wejście na boisko. Z ławki blisko na murawę o czym przekonałem się w piątkowym meczu. A trzeba być przygotowanym na różne warianty, nawet na taki, że wejdzie się w doliczonym czasie gry.

Zobacz zdjęcia z meczu z Piastem Gliwice

Masz za sobą kilkanaście spotkań w ekstraklasie. Grywałeś w linii środkowej nieomal na każdej pozycji, trenerzy wystawiali Cię nawet w ataku. Na jakiej pozycji czujesz się najlepiej?

W ekstraklasie specjalnie się nie nagrałem. Zagrałem jeden mecz w całości, w drugim zabrakło mi kilku minut, a w innych były to epizody. Rzeczywiście grałem na bokach pomocy, w środku i nawet w ataku. Najlepiej czuję się jednak jako środkowy pomocnik, bo na tej pozycji grałem całe lata w juniorach.

Dwa mecze Arki, dwa remisy i recenzje z gry, które dalekie są - określając delikatnie - od zachwytów.

Te wyniki są także dla nas rozczarowaniem. Drużyna jest w trakcie przebudowy. Potrzebuje czasu na zgranie, a to wiąże się w sposób oczywisty z jakością gry. W każdym kolejnym meczu powinniśmy grać coraz lepiej. Tak, aby nasi kibice, którzy bardzo pomagają nam dopingiem, mieli powody do zadowolenia.

Arce uciekają punkty. Kiedy zwycięstwo?

Przed wami pierwszy w tym sezonie mecz wyjazdowy. Liczysz na to, że w Nowym Sączu wyjdziesz w podstawowej "11"?

Liczę na to, że odniesiemy nad Sandecją pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Natomiast o tym czy zagram, czy usiądę na ławce rezerwowych, zadecyduje trener. Ja jestem zdrowy i gotowy do gry.

Z Nowego Sącza koledzy wrócą do domów, a ty udasz się na zgrupowanie kadry U-21.

Gramy mecz w niedzielę i tego samego dnia rozpoczyna się krótkie zgrupowanie kadry w Grodzisku Wielkopolskim. Pewnie więc na powrót do Gdyni nie będzie czasu. Na szczęście w podróży na zgrupowanie będzie mi towarzyszył kolega z drużyny Radosław Strzelecki. Razem pewnie się nie zgubimy (śmiech). A prowadzona przez Stefana Majewskiego reprezentacja U-21 zagra w środę 10 sierpnia towarzyski mecz z Danią.

*******

Poszukiwania napastnika trwają

Arka nadal szuka bramkostrzelnego napastnika. Od dzisiaj na testach w Gdyni jest 20-letni chorwacki napastnik Niko Maricic. W poprzednim sezonie ten obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi piłkarz grał w rezerwach słynnego francuskiego klubu Olimpique Marsylia. Młody zawodnik ma także za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Chorwacji. Nad polskim morzem będzie miał kilka dni, aby przekonać do swoich umiejętności trenera Petra Nemca.

W Gdyni nadal sprawdzany jest także Kameruńczyk Nganbe, a wyjechał już inny ofensywny zawodnik, spełniający wiekowo wymogi młodzieżowca występującego na boiskach I ligi - Bartosz Flis.

Nie znaczy to jednak, że tego piłkarza nie zobaczymy już w Gdyni. Być może Flis wróci jednak na stadion przy ul. Olimpijskiej.
Warunek jest jednak jeden - musi dojść do porozumienia na linii Arka Gdynia - Ruch Chorzów, gdzie w zespole młodej ekstraklasy występował dotychczas Flis.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto