Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar bloku mieszkalnego przy Śmiechowskiej w Wejherowie, 7 osób w szpitalu [ZDJECIA]

ab
W piątek (3 sierpnia) po południu w piwnicy w jednym z bloków mieszkalnych przy ul. Śmiechowskiej w Wejherowie wybuchł pożar. Łącznie ewakuowano 19 osób, a 7 przetransportowano do szpitala. W wyniku pożaru budynek jest pozbawiony wody, kanalizacji i częściowo prądu.

AKTUALIZACJA godz 22:00
Oddymianie budynku zostało zakończone. Część sanitarna została udostępniona mieszkańcom w szkole podstawowej nr 6.

- Dokonano pomiaru dwutlenku węgla - czujniki nic nie wykazały. Po oddymieniu mieszkańcy mogą powrócić już do swoich mieszkań - powiedział oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie.

AKTUALIZACJA godz.19:45

Z powodu wysokiej temperatury pożaru stopiła się instalacja wodno-kanalizacyjna będąca w piwnicy i nie nadaje się do użytku. Zarządzanie Kryzysowe stara się, aby mieszkańcy mogli korzystać z toalet w pobliskiej szkoły podstawowej oraz proponuje ewentualne noclegi w tejże placówce - mieszkancy obecnie rozważają możliwość przenocowania. Prąd w budynku ma niedługo zostać przywrócony. Na szczęście, żadne z mieszkań w budynku nie uległo zniszczeniu.

AKTUALIZACJA godz.18:00

Jak informuje oficer dyżurny PSP w Wejherowie, do wejherowskiego szpitala przetransportowano kolejne 5 osób z ewentualnym podtruciem. Łącznie już siedem osób. Na miejsce zdarzenia przybyły kolejne 2 zastępy: OSP Wejherowo i JRG PSP w Wejherowie. Cały czas trwa oddymianie budynku.

Wcześniej podawaliśmy...

Do pożaru doszło w piątek (3 sierpnia) po południu w jednym z bloków mieszkalnych przy ul. Śmiechowskiej 34 w Wejherowie (w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 6).

Paliła się piwnica. Ale z powodu bardzo dużego zadymienia na klatce schodowej trzeba była ewakuować mieszkańców - część klatką schodową, część przez balkony po drabinie.

Strażacy wybili szybę na klatce, by móc oddymić pomieszczenia. Ratownicy by móc w ogóle wejść do klatki, musieli pracować w aparatach tlenowych.

Kilka osób jest podtrutych dymem, innym udzieliła się panika z powodu dużej ilości dymu i braku widoczności na klatce schodowej. Na miejscu służby ratownicze udzielają pomocy mieszkańcom, szczególnie osobom starszym i małym dzieciom. Blok, w którym doszło do zderzenia to typowy Orlex z długimi klatkami schodowymi - na jednej klatce, gdzie doszło do pożaru jest ponad 40 mieszkań.

- O godzinie 15:40 wpłynęło złoszenie o pożarze - informuje oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie. - Ewakuowano łącznie 19 osób. Dwie osoby z ewentualnym podtruciem zostało przewiezionych do wejherowskiego szpitala. W działaniach uczestniczy łącznie 5 zastępów: 1 OSP Wejherowo, OSP Bolszewo oraz 3 jednostki JRG PSP Wejherowo. Obecnie trwa oddymianie i przeszukiwanie budynku - dodaje.

Oprócz jednostek straży pożarnej w działaniach uczestniczą: 2 karetki pogotowia, 2 radiowozy policji, straż miejska i pracownik Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Wejherowie.

- Wspólnie z innymi służbami podejmowaliśmy się czynności ewakuacyjnych. Zadaniem policji było także zabezpieczenia miejsce zdarzenia w celu zapewnienia bezpieczeństwa osobom postronnym - mł. asp. Anna Hennig, zastępca oficera prasowego KPP w Wejherowie

Z nieoficjalnych informacji wynika, że zabawa zapałkami była najprawdopodobniej przyczyną pożaru.

- Dzieci bawiły się zapałkami w piwnicy, więc zapewne to spowodowało pożar - mówią mieszkańcy bloku przy ul. Śmiechowskiej.


Wideo:
Kierowca porażony prądem i doszczętnie spalony samochód. W Jeleniej Górze spłonęła betoniarka

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto