Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes Tytanów Wejherowo: Od strony sportowej mamy zapewnić kibicom fajnie, atrakcyjnie spędzony czas z emocjami [WYWIAD]

ts
Gratulacje z awansu do I ligi Tytanom Wejherowo przekazał prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt
Gratulacje z awansu do I ligi Tytanom Wejherowo przekazał prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt UM Wejherowo
To był nasz cel i marzenie - mówią o awansie do I ligi przedstawiciele zarządu klubu Tytani Wejherowo. Rozmawiamy z prezesem Remigiuszem Sałatą i wiceprezesem Robertem Wiconem.

Tomasz Smuga: Na sportowej mapie istniejecie od 9 lat. Gdy zakładaliście drużynę marzyliście już wtedy o występach Tytanów na pierwszoligowych boiskach? Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu w barażach wywalczyliście awans.
Remigiusz Sałata:
Tak. To był nasz cel i marzenie. Generalnie wtedy nikt o tym głośno nie mówił. Na początku skupiliśmy się na rozbudowie naszych struktur. Ale plan na 10 lat był taki, żeby awansować na wyższy szczebel.

TS: I liga wiąże się nie tylko z wyższym sportowym poziomem. Jesteście gotowi stawić czoła organizacyjnym wymaganiom?
RS:
Wszyscy nasi zawodnicy są charakterni i dlatego postanowiliśmy pojechać do Warszawy walczyć w barażach. W kwestii finansowych staramy się pozyskać nowych sponsorów. Ważne jest, żeby ten finansowy fundament oprzeć na mieście, powiecie i gminie. A sponsorzy mają nam pomóc domknąć budżet. Dlatego rozmawiamy z samorządami. I liga jest medialna i trzeba o niej mówić. W nowym sezonie zgłosimy do rozgrywek 10 naszych drużyn, czyli 4 żeńskiej i 6 męskich. Z naszych obliczeń wynika, że 40 proc. budżetu pożerać będzie I liga, pozostałe 60 proc. idzie na dzieci i młodzież. I liga jest naszą tubą przez którą krzyczymy o pieniądze. Bo jak widać przede wszystkim chcemy zabezpieczyć szkolenie młodzieży. Dla nas ważne jest też to, że od września w Szkole Podstawowej nr 11 powstanie klasa sportowa. Z perspektywy czasu, to dla nas bardzo ważna decyzja.

Wróćmy do sedna. Organizacyjnie jesteście gotowi na I ligę?
RS:
Tak. Wiele zespołów powtarza, że jesteśmy gotowi na superligę, jeśli chodzi o oprawę, sposób nagłaśniania spotkań, widowiskowość, ilość kibiców na trybunach, czy naszą stronę internetową. Organizacyjnie jesteśmy gotowi.
Robert Wicon: Problemem jest jednak pojemność hali. Hala jest nowoczesna. Wszystko jest super przygotowane, jednak tak naprawdę jest to sala sportowa. W Wejherowie nie ma hali widowiskowo-sportowej z prawdziwego zdarzenia. Jest za mało miejsc dla kibiców. Dlatego część kibiców nadal będzie musiała stać albo siedzieć na schodach.

TS: Czy w związku z grą w I lidze wstęp na wasze mecze będzie biletowany?
RS
: My zawsze powtarzamy, że ma to być dla mieszkańców. Od strony sportowej mamy zapewnić mieszkańcom fajny, atrakcyjny czas z emocjami. U nas wstęp na mecze będzie bezpłatny. Problemem jest dla nas zwiększenie pojemności tej sali. Będziemy rozmawiali ze starostwem, czy znajdą środki na jej rozbudowę o kolejne miejsca.

TS: W nowym sezonie będą zmiany w kadrze?
RS:
Będziemy grali swoimi zawodnikami. Wychodzimy z założenia, że jeśli ci zawodnicy wywalczyli awans, to stać ich na grę w I lidze. Mamy zdolną młodzież. Choćby baraże pokazały to, że są zdolni do ciężkiej pracy. Jeśli będzie wsparcie finansowe i dalej będą tak pracować, to myślę, że w perspektywie kolejnych 10 lat będziemy mogli mówić o kolejnym awansie.

TS: Na razie odpoczywacie i zbieracie siły. Kiedy zaczynacie okres przygotowawczy do sezonu 2019/2020?
RW:
Nowy sezon ma wystartować w połowie września. Wszystkie nasze grupy przygotowania rozpoczną w sierpniu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto