Tomasz Smuga: Na sportowej mapie istniejecie od 9 lat. Gdy zakładaliście drużynę marzyliście już wtedy o występach Tytanów na pierwszoligowych boiskach? Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu w barażach wywalczyliście awans.
Remigiusz Sałata: Tak. To był nasz cel i marzenie. Generalnie wtedy nikt o tym głośno nie mówił. Na początku skupiliśmy się na rozbudowie naszych struktur. Ale plan na 10 lat był taki, żeby awansować na wyższy szczebel.
TS: I liga wiąże się nie tylko z wyższym sportowym poziomem. Jesteście gotowi stawić czoła organizacyjnym wymaganiom?
RS: Wszyscy nasi zawodnicy są charakterni i dlatego postanowiliśmy pojechać do Warszawy walczyć w barażach. W kwestii finansowych staramy się pozyskać nowych sponsorów. Ważne jest, żeby ten finansowy fundament oprzeć na mieście, powiecie i gminie. A sponsorzy mają nam pomóc domknąć budżet. Dlatego rozmawiamy z samorządami. I liga jest medialna i trzeba o niej mówić. W nowym sezonie zgłosimy do rozgrywek 10 naszych drużyn, czyli 4 żeńskiej i 6 męskich. Z naszych obliczeń wynika, że 40 proc. budżetu pożerać będzie I liga, pozostałe 60 proc. idzie na dzieci i młodzież. I liga jest naszą tubą przez którą krzyczymy o pieniądze. Bo jak widać przede wszystkim chcemy zabezpieczyć szkolenie młodzieży. Dla nas ważne jest też to, że od września w Szkole Podstawowej nr 11 powstanie klasa sportowa. Z perspektywy czasu, to dla nas bardzo ważna decyzja.
Wróćmy do sedna. Organizacyjnie jesteście gotowi na I ligę?
RS: Tak. Wiele zespołów powtarza, że jesteśmy gotowi na superligę, jeśli chodzi o oprawę, sposób nagłaśniania spotkań, widowiskowość, ilość kibiców na trybunach, czy naszą stronę internetową. Organizacyjnie jesteśmy gotowi.
Robert Wicon: Problemem jest jednak pojemność hali. Hala jest nowoczesna. Wszystko jest super przygotowane, jednak tak naprawdę jest to sala sportowa. W Wejherowie nie ma hali widowiskowo-sportowej z prawdziwego zdarzenia. Jest za mało miejsc dla kibiców. Dlatego część kibiców nadal będzie musiała stać albo siedzieć na schodach.
TS: Czy w związku z grą w I lidze wstęp na wasze mecze będzie biletowany?
RS: My zawsze powtarzamy, że ma to być dla mieszkańców. Od strony sportowej mamy zapewnić mieszkańcom fajny, atrakcyjny czas z emocjami. U nas wstęp na mecze będzie bezpłatny. Problemem jest dla nas zwiększenie pojemności tej sali. Będziemy rozmawiali ze starostwem, czy znajdą środki na jej rozbudowę o kolejne miejsca.
TS: W nowym sezonie będą zmiany w kadrze?
RS: Będziemy grali swoimi zawodnikami. Wychodzimy z założenia, że jeśli ci zawodnicy wywalczyli awans, to stać ich na grę w I lidze. Mamy zdolną młodzież. Choćby baraże pokazały to, że są zdolni do ciężkiej pracy. Jeśli będzie wsparcie finansowe i dalej będą tak pracować, to myślę, że w perspektywie kolejnych 10 lat będziemy mogli mówić o kolejnym awansie.
TS: Na razie odpoczywacie i zbieracie siły. Kiedy zaczynacie okres przygotowawczy do sezonu 2019/2020?
RW: Nowy sezon ma wystartować w połowie września. Wszystkie nasze grupy przygotowania rozpoczną w sierpniu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?