Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protestowali za budową drogi S6 |ZDJĘCIA, VIDEO

Tomasz Smuga
Protest poparcia dla S6 w Godętowie
Tak dla szóstki - takie hasło było skandowane podczas poniedziałkowego (22 maja) protestu poparcia dla budowy drogi S6. Protestujących wyposażonych w transparenty można było spotkać w Godętowie, Mostach, Lęborku i Darżynie.

Jak tłumaczą organizatorzy protestu, tak długo wyczekiwana budowa drogi ekspresowej S-6 w województwie pomorskim wciąż odwleka się w czasie. W miniony piątek w wejherowskim starostwie wiceministrowie Jerzy Szmit i Kazimierz Smoliński ogłosili decyzję o finansowaniu dwóch z czterech odcinków drogi S-6 z Gdyni do Lęborka, czyli od węzła Wielki Kack w Gdyni do Bożegopola. Potem cały ruch z drogi ekspresowej wlewałby się w obecną szóstkę, co bardzo martwi mieszkańców m.in. gminy Łęczyce.

- Absolutnie decyzja ministrów nas nie satysfakcjonuje - mówi Bogdan Godzisz, sołtys Łęczyc, organizator protestu w Godętowie. - Najgorszy odcinek dla kierowców jest między Strzebielinem, a Lęborkiem. Jeżeli zakończenie S-6 powstanie w Bożympolu, to cały ruch się tutaj skumuluje. To będzie bez sensu. Często tutaj dochodzi do wypadków. Teraz jesteśmy poza sezonem turystycznym i już mamy ogromny ruch, a co dopiero będzie latem. Mamy nadzieję, że jakiś VIP będzie jechał tą drogą w trakcie sezonu, to zrozumie nasz problem. My nie zgadzamy się z obecną koncepcją. Pierwsza mówiła o czterech etapach, czyli Lębork-Łęczyce, Łęczyce-Luzino, Luzino-Szemud i Szemud - obwodnica. Chcemy, żeby powstała od razu cała Trasa Kaszubska - zaznacza sołtys.

Protestujący podkreślają, że jeżeli ich głos nie znajdzie zrozumienia w ministerstwie w lipcu ponownie wyjdą na ulice. O to, aby droga powstała, od lat apelują samorządowcy, przedsiębiorcy i mieszkańcy Pomorza. Jesienią ubiegłego roku Rada Powiatu Wejherowskiego podjęła stanowisko w sprawie poparcia drogi S-6.

- Wcześniej koncepcja była inna. Nam się cały czas wydawało, ze procedury będą tak prowadzone, że będzie robiony nasz odcinek, gdzie jest najtrudniej, jeśli chodzi o ruch samochodowy. Budowa S-6 to dobry kro, ale jeśli chodzi o nasze interesy to nie do końca - mówi Piotr Wittbrodt, wójt Łęczyc.

Natomiast ministerialni urzędnicy podkreślają, że chociaż w budżecie nie ma obecnie pieniędzy na budowę pozostałych odcinków, to są one w planach.

Przypomnijmy, że pierwsze 42 kilometry Trasy Kaszubskiej miałoby powstać do 2021 roku. Przewidywany koszt inwestycji to około 2 mld złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto