Kamery na Rondzie Solidarności w Wejherowie zostały zamontowane przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów w Warszawie. Instytut podpisał porozumienie z wejherowską Strażą Miejską.
Kamery działają całą dobę
Fotoradar składa się z dwóch kamer, które działają przez całą dobę na Rondzie Solidarności. Obejmują one pas ruchu w kierunku Redy oraz w kierunku Lęborka. Rejestrują pojazdy po przekroczeniu linii zatrzymania. Najpierw zdjęcia trafiają do Warszawy. Jeżeli pracownicy instytutu zauważą na nich wykroczenia wysyłają je do Straży Miejskiej w Wejherowie. Wówczas strażnicy mają 180 dni na wystawienie mandatu. Kamery rejestrują takie wykroczenia jak przejechanie na czerwonym świetle, czy rozmawianie przez telefon.
- Od 17 stycznia na Rondzie Solidarności zanotowano 1300 przejazdów na czerwonym świetle - informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
W piątkowym (6 września) wydaniu "Gryfa Wejherowskiego" przeczytacie wywiad z komendantem m.in. o roli funkcjonariuszy w dbaniu o bezpieczeństwo w Wejherowie.
- Średnio na dobę przyjmujemy około 80 zgłoszeń - mówi Zenon Hinca. - Są to różne zgłoszenia o zakłóceniu porządku publicznego, spożywaniu alkoholu, od dziury w jezdni po spadający tynk. Muszę przyznać, że wspaniale współpracuje się nam z mieszkańcami Wejherowa. M.in. dzięki ich sygnałowi zatrzymaliśmy sprawców kradzieży miedzianych blach z kościoła Św. Anny. W ostatnim miesiącu zatrzymaliśmy również sprawcę, który dewastował park miejski oraz chuligana, który dewastował mienie na placu Jakuba Wejhera. To są nieliczne przykłady - dodaje.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?