Strażacy wyciągali tonącego spod lodu - ćwiczenia w Wejherowie. Od ponad tygodnia panują ujemne temperatury, wiele osób ślizga się na zamarzniętych jeziorach, są tam też łowiący ryby wędkarze. Jak podkreślają strażacy, jest to bardzo niebezpieczne i może dojść do tragedii.
- Jako straż pożarna odradzamy wszelkie zabawy na zamarzniętych akwenach wodnych, to bardzo niebezpieczne - mówi kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Wejherowie. - Jeśli nawet wiemy, że przy brzegu jest gruby lód, nigdy nie mamy pewności, czy kilka metrów dalej pokrywa lodowa nie ma tylko kilku centymetrów, bo są tam źródła czy wpływający strumyk. Jeśli chcemy się ślizgać, wybierzmy lodowiska miejskie.
Wykorzystując zamarznięte akweny, strażacy przeprowadzili też ćwiczenia. W parkowym kanale wykonano przerębel, pozorant w specjalnym wodoodpornym stroju wskoczył do wody, a ratownicy doskonalili techniki jego wyciągania z wody.
Jak widać na zdjęciach, na osoby pod którą załamał się lód zbliżamy się czołgając na brzuchu, sami zabezpieczeni linami. Ale jak podkreślają ratownicy, w przypadku rzeczywistego takiego zdarzenia trzeba przede wszystkim wezwać na pomoc straż pożarną, a udzielając pomocy osobie pod lodem należy przede wszystkim zadbać o własne bezpieczeństwo.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?