Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażnicy Pamięci

Tomasz Smuga
Archiwum Reginy Osowickiej
Z Reginą Osowicką, laureatką nagrody Fundacji POLCUL rozmawia Tomasz Smuga

Lasy Piaśnickie kojarzą nam się przede wszystkim z mordami jakich dokonywali tam hitlerowcy. Obecnie jest to miejsce pamięci narodowej. Jakie były początki opieki nad tym świętym dla Polaków miejscem?

W 1946 r. powołano specjalną komisję ekshumacyjną pod przewodnictwem Antoniego Zachariasiewicza, sędziego Sądu Okręgowego w Gdańsku. W jej skład weszli kombatanci, wśród nich byli więźniowie Stutthofu, Leon Prusiński i Franciszek Kowalski. Komisja ustaliła rozmiar zbrodni i przybliżoną liczbę ofiar.




Dlaczego przybliżona?


Ponieważ w 1944 r. hitlerowcy spalili większość zwłok męczenników w celu zatarcia śladów zbrodni ludobójstwa.




Jak doszło do znalezienia masowych grobów w dużym, gęstym lesie po upływie 7 lat od dokonania zbiorowych egzekucji?

To duża zasługa Pawła Kaczyńskiego, ówczesnego leśniczego Piaśnicy i jego służb. Leśnicy skrupulatnie penetrowali las (250 ha!). Zajęło im to kilka tygodni. Odnaleźli ponad 30 mogił. Z wyjątkiem dwóch grobów, wszystkie były puste po spaleniu ciał. 26 mogił zostało upamiętnionych.




Przypomina pani sobie pionierów nad Piaśnicą? Mam na myśli nie instytucje, a o ludzi.


Naturalnie. Działali w bardzo trudnych warunkach, tuż po wojnie. Brakowało samochodów, benzyny, narzędzi ogrodniczych niezbędnych do utrzymania porządku na cmentarzu. Wśród pionierów-strażników Piaśnicy byli Leon Prusiński, Zdzisław Łoś, Witold Nowoczyn, Antoni Zajączkowski, Józef Lorek, a jako przedstawiciel magistratu - Alfons Wesołka. I wielu innych.




Oczywiście nastąpiła zmiana warty.

Tak. Kombatanci się starzeli, chorowali, odchodzili. Na szczęście wychowali nas, następców. Powołaliśmy Komitet Piaśnicki. Założycielami byli Jan Steffek, ks. prałat Bogusław Żurawski(prezes), Anna Glińska, Bogdan Blindow i ja. Potem doszli kolejni koledzy: Jan Pałka, Henryk Stankiewicz, Roman Górecki, Adam Kamarski, Zbigniew Firkus, Stanisław Kamecki, Tomasz Waga i inni. Teraz są już nowi opiekunowie Piaśnicy, ale trzeba pamiętać o tamtej generacji. Szczególnie słowa uznania należą się patronom masowych mogił. To jest osobny temat.




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto