Tytani Wejherowo na ostatniej prostej przed sezonem. Żółto-czerwoni zajęli trzecie miejsce w silnie obsadzonym turnieju [ZDJĘCIA]

W zmaganiach oprócz gospodarzy, wzięły udział pierwszoligowe zespoły: GKS Żukowo, Meble Wójcik Elbląg (spadkowicz z PGNiG Superligi) oraz Sambor Tczew (beniaminek). Turniej zainaugurowało spotkanie Tytanów z GKS-em Żukowo.

- Nasi zawodnicy zaczęli bardzo nerwowo, a goście szybko wyszli na prowadzenie 8:1 - mówił Robert Wicon z Tytanów Wejherowo. - Jednak z każdą kolejną minutą mecz zaczął się wyrównywać. W ostatniej minucie meczu doprowadzilismy do remisu 23:23 i pomimo gry w osłabieniu, na dwie sekundy przed końcem zdobyliśmy bramkę i wygraliśmy 24:23 - dodał obrotowy Tytanów.

Drugie spotkanie z Elblągiem było typowym meczem walki. W ostatecznym rozrachunku lepsi okazali się bardziej doświadczeni goście, którzy wygrali 26:19.

W meczu z Samborem Tczew pomimo obiecującego początku i prowadzenia 3:0, przyjezdni szybko odrobili straty i wyszli na prowadzenie 10:5. Tytani jednak dzielnie walczyli i po chwili było juz tylko 8:10. Niestety w dalszej części meczu piłkarze z Tczewa nie dali się już zaskoczyć gospodarzom i wysoko wygrali 25:13.

W klasyfikacji końcowej Tytani zajęli trzecie miejsce. Wygrali zawodnicy z Elbląga przed Tczewem. Ostatnie miejsce zajęło Żukowo.

Zespół Tytanów w ostatnim turnieju poprowadził II trener Paweł Paździocha, natomiast nowy, pierwszy trener Piotr Rembowicz postanowił obserwować poczynania drużyny z trybun w celach szkoleniowych.

Tytani nowy sezon ligowy zainaugurują 22 września w meczu wyjazdowym z MKS MOSIR Kętrzyn. We własnej hali zagrają tydzień później z AZS UMK Toruń. Pierwotnie wejherowski klub miał rozpocząć drugoligowe rozgrywki 15 września, jednak na prośbę zespołu z Gniezna, spotkanie zostało przełożone na trzeciego listopada.

Zobacz także:
"Uszkodzenie ciała, psychiczna trauma, ogromne straty finansowe". Zawodnik MMA pozwał Conora McGregora za chuligański atak na autokar (napisy)