Pod koniec 2018 roku mieszkańcy otrzymali niepokojące dla nich pisma od WZNK, z informacją, że na początku 2019 roku grunty przy ulicy Bukowej 10 i 11 ma przejąć prywatny właściciel.
- Nie wiemy co z nami będzie. Boimy się, że stracimy dach nad głową - mówią w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Ewa Kuźnik i Małgorzata Buja, które zgłosiły się do nas z prośbą o interwencję.
Według informacji Urzędu Miasta Wejherowa nieruchomość położona przy ul. Bukowej 10 i 11 jest własnością prywatną, administrowaną przez jednostki publiczne od 1946 roku. W 1945 r. Sąd Grodzki w Wejherowie swoim postanowieniem przywrócił posiadanie nieruchomości na rzecz prywatnych właścicieli.
- Nie doszło do ich przejęcia przez właścicieli ze względu na nieuregulowanie kwestii poniesionych nakładów na działce czyli budowy dwóch budynków przez Skarb Państwa. Przedwojenni właściciele nieruchomości zmarli w roku 1960. Ich spadkobiercy ujawnili prawo własności w księdze wieczystej w 2012 roku - czytamy w przesłanym stanowisku ratusza.
I ta informacja zasiała ziarno niepewności wśród obecnych mieszkańców.
- Dlaczego miasto nie stara się o wykupienie tych gruntów? Niektórzy z nas mieszkają tutaj od urodzenia i włożyli w ich remonty duże pieniądze - mówią nasze czytelniczki.- Boimy się, że nowy właściciel sprzeda te ziemie. Mogą trafić do dewelopera, który zechce wyburzyć budynki - zastawia się Małgorzata Buja.
Udało nam się skontaktować z przyszłym właścicielem gruntów (dane do wiadomości redakcji).- Ta ziemia wyceniana jest na ponad 2 mln złotych. Jestem w stanie sprzedać ją za mniejszą cenę. Nie mogę jej zatrzymać, bo wiążą mnie kwestie spadkowe. Jeśli miasto nie kupi gruntów, wystawię je na sprzedaż - zdradza przyszła właścicielka.
Zapytaliśmy władze miasta o przyszłość mieszkańców i jakie mają plany wobec tych ziem. Otrzymaliśmy tylko oficjalne stanowisko urzędu w tej sprawie.
- W okresie od 2016 r. do 2018 r. toczyło się postępowanie sądowe z wniosku Gminy Miasta Wejherowa o zasiedzenie nieruchomości. Postępowanie zakończyło się prawomocnym postanowieniem sądowym o oddaleniu wniosku Miasta - czytamy. - Przed Sądem Rejonowym w Wejherowie toczy się postępowanie z pozwu współwłaścicielki nieruchomości przeciwko Gminie Miasta Wejherowa o wydanie nieruchomości. Gmina Miasta Wejherowa wstrzymuje się od wydania nieruchomości współwłaścicielom do czasu wydania wyroku przez Sąd - piszą urzędnicy.
W urzędzie miasta odbywają się spotkania z zainteresowanymi mieszkańcami budynków przy ulicy Bukowej. Lokatorzy mają nadzieję, że sprawa zakończy się dla nich optymistycznie.
Zaplanuj dobrze urlop w 2019 roku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
