Całkowity koszt tej inwestycji wynosi 25 mln zł. Wsparcie finansowe projekt otrzymał z funduszów Unii Europejskiej. Zdaniem OPEC, elektrociepłownia, która ma zastąpić obecnie funkcjonującą ciepłownię w Wejherowie, przyniesie spore korzyści dla środowiska.
- Jeżeli produkuje się prąd, który gdzieś indziej w elektrowni węglowej wymagałby 19 tysięcy ton węgla rocznie, to my będziemy potrzebowali odpowiednik 9 tysięcy ton, i to w gazie - tłumaczy Jan Klawiter, zastępca dyrektora technicznego OPEC sp. z o.o.
Do atmosfery dostanie się mniej pyłów i będzie mniejsza emisja dwutlenku węgla. Zaowocuje to czyściejszym powietrzem. Klawiter zauważa także, że Unia Europejska szczególną uwagę przywiązuje do kogeneracji, czyli produkcji ciepła i energii elektrycznej w najbardziej efektywny sposób. Jak tłumaczy OPEC, każda złotówka zainwestowana w kogenerację gazową daje około 3,5 raza większy efekt oszczędności paliw niż termomodernizacja budynków.
Energię i ciepło w powstającej w Wejherowie elektrociepłowni wytwarzać będzie silnik Rolls-Royce'a.
- To będzie silnik napędzany gazem. Będzie go zużywał dużo, bo 9 milionów metrów sześciennych - mówi Janusz Różalski, dyrektor techniczny OPEC Gdynia. - Przy produkcji prądu elektrycznego marnuje się mnóstwo ciepła, a my nic nie będziemy marnować.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?