Nie wiem po co Pani się tak unosi.Nikogo tu nie obrażam,nie używam wobec nikogo wulgaryzmów ani nikomu nie przypinam łatki.Wyrażam swoje zdanie{chyba mogę?}podobnie jak Pani.Czy czytam gazety to też moja sprawa.Mieszkam na Śmiechowie,nikogo tu z puszkami nie widziałem.Więc udałem się z rodziną do centrum Wejherowa,było już późno ponieważ wcześniej byłem w pracy.Będąc w WCK zostałem poinformowany przez panie że bilet musiałbym kupić,nikt mi nie powiedział że dostanę go bezpłatnie i że przyszedłem za późno,bo po 18-tej to już nic się nie dzieje.Niektórzy i w niedziele droga Pani pracują,także stwierdzenie że poczytać i sprawdzić się nie chciało to już to niech Pani dla siebie zostawi.Uważam że jeśli mi się coś nie podoba mam prawo wyrazić swoje zdanie.Akcję wsparliśmy z żoną i dalej będziemy wspierać ale niekoniecznie w Wejherowie.
