Przyrządzane są na sześć sposobów, tj. z cebulą, smażone, smażone w zalewie octowej, smażone na wodzie, opiekane w marynacie oraz cymes śledziowy. Restauracja serwuje dodatkowo śledzia a la Kwaśniewski, po kozacku, w lnianych kalesonach, w sherry, w miodzie, w śmietanie, matjas na sałatce z ostrygami oraz śledź namiętności na afrodyzjakach.
- Są jeszcze potrawy ze śledzia, które w każdym myśleniu zdroworozsądkowym nie mają miejsca - wyjaśnia Sławomir Osiński z Klubu Śledziożerców, zbierającego się cyklicznie w restauracji. - Wymyśliliśmy już lody ze śledzi, keksy, chrust, sorbet i tort śledziowy.
Szczecińska restauracja jest znana ze śledzi nie tylko w Szczecinie. Tu marszałek Olgierd Geblewicz zaprasza dyplomatów, aby posmakowali szczecińskich specjałów.
- Receptury pochodzą nie tylko z tradycji regionalnej, ale także różnych kultur - mówił Geblewicz, nadając certyfikat. - I dlatego szczecińskie śledzie są tak wyjątkowe.
- Niegdyś Szczecin był miastem, które słynęło z handlu śledziami - dodaje Bolesław Sobolewski, szef restauracji. - Stare porzekadło hanzeatyckie mówiło: Szczecin jest miastem handlarzy ryb, a Lubeka - miastem kupców. Nasze śledzie są naprawdę unikalne.
Restauracja Na Kuńcu Korytarza jest członkiem Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Pomorza Zachodniego.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
