We wtorek 4 listopada przed godziną 19 policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 79-letniego mieszkańca Wejherowa. Z wstępnych ustaleń wynikało, że zaginiony wyszedł z domu około godziny 14:30 i kierował się w rejon leśny przy ul. Roszczynialskiego.
Mężczyzna nie powrócił do miejsca zamieszkania. Szukali go policjanci i strażacy. Został odnaleziony przed godz. 22.
Druga akcja poszukiwawcza zaczęła się o godz. 2 w nocy w Strzebielinku. Z tamtejszego domu pomocy oddalił się chory 38-latek. Na miejscu były ochotnicze straże pożarne, zawodowi ratownicy, jak też specjalna grupa poszukiwawcza z psami z Gdyni oraz policja. W sumie szukało zaginionego 27 ratowników i funkcjonariusze policji.
- Mężczyzna został odnaleziony przez policjantów koło miejscowości Rybno o godz. 7 rano - informuje st. asp. Anetta Potrykus, rzeczniczka wejherowskiej policji. - Został przekazany pracownikom ośrodka w Strzebielinku.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?