- Drużyna z Gryfina jest silnym zespołem, ale my zamierzamy grać swoją piłkę. Oczywiście będziemy mieli założenia typowo pod rywala o których nie chcę teraz mówić. W każdym meczu staramy się coś nowego zaprezentować i wprowadzić jakieś nowinki do naszej gry, dlatego pewnie zagramy inaczej niż spodziewa się rywal. Oczywiście liczę na nasze zwycięstwo bo jak wspominałem wcześniej, nie wyobrażam sobie porażki na własnym terenie. Zdaję sobie sprawę, że przeciwnik jest bardzo wymagający, ale musimy wyjść tak skoncentrowani, żebyśmy popełnili jak najmniej błędów - mówił przed tym meczem Robert Wicon, trener Tytanów Wejherowo.
Wejherowianie źle zaczęli spotkanie z KPR Gryfino. Musieli gonić wynik. Ale niesieni dopingiem swojej publiczności ostatecznie zwyciężyli 34:29. Była to czwarta wygrana Tytanów w trwającym sezonie.
Meczem z Gryfinem wejherowianie pożegnali się ze swoimi kibicami. Było to ostatnie spotkanie Tytanów we własnej hali w 2022 roku. Przed szczypiornistami prowadzonymi przez Wicona pozostała jeszcze w tej rundzie wyjazdowa rywalizacja z KS Szczypiorniak Olsztyn (26 listopada 2022 roku).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?