W dniach 21 - 23 sierpnia w Łężycach odbywa się 25. edycja biegu na orientację Puchar Bałtyku. Do udziału w zawodach zgłosiło się około 360 osób z 6 krajów świata.
Ze względu na przepisy sanitarne musieliśmy podzielić zawody na dwie tury – poranną i popołudniową. Pierwsza z nich startuje o godzinie 10:00, druga o 15:00. Listę startową sporządziliśmy tak, aby w jednej turze nie uczestniczyło więcej niż 250 osób
- mówi Janusz Porzycz, sędzia główny zawodów.
Zawody odbywają się pod patronatem Polskiego Związku Orientacji Sportowej. Udział w nich mogły wziąć zarówno osoby zarejestrowane w nim, jak i ci, którzy do niego nie należą.
Zawody podzielone są na różne kategorie wiekowe – od 10 do 80 lat. Ze względu na płeć i wiek podzielona jest długość i trudność tras. W Polskim Związku Orientacji Sportowej rodzaj biegu określa się po czasie zwycięzcy. Na trasie middle wynik ten powinien wynosić około 30 minut
- objaśnia Janusz Porzycz.
Najdłuższa trasa dla mężczyzn wynosiła 5,5km w linii prostej. Było na niej 25 punktów kontrolnych. Najkrótsza, w której uczestniczyły dzieci liczyła 1500 m i 6 punktów kontrolnych. Bieg klasyczny, który rozgrywa się dzisiaj, został nieco skrócony ze względu na obostrzenia. Najdłuższa trasa ma około 10 km
- dodaje.
Przez wzgląd na obostrzenia sanitarne w tym roku nie odbywa się oficjalne wręczenie nagród.
Jeżeli rywalizacja danej kategorii będzie rozstrzygnięta będziemy wołać zwycięzców do namiotu sędziego i robić małe, kameralne wręczenie nagród
- mówi sędzia główny zawodów.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć ze startu pierwszego dnia zawodów.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
