33-letni amator czekolady i alkoholu z Wejherowa odpowie za szereg kradzieży w powiecie puckim | ZDJĘCIA, NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Pucku pracowali nad wyjaśnieniem spraw dwóch kradzieży. Jedna miała miejsce na terenie sklepu we Władysławowie, druga w sklepie w Pucku. Do zdarzeń doszło w połowie czerwca 2020, a łupem sprawcy padły m.in.: kilkadziesiąt tabliczek czekolady o łącznej wartości około 850 złotych, alkohol oraz artykuły spożywcze i chemiczne na łączną kwotę około 2 200 złotych.

- Policjanci wydziału kryminalnego cały czas zdobywali nowe informacje, które dokładnie sprawdzali - mówi st. sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy KPP w Pucku. - Podczas swojej pracy przeanalizowali zabezpieczony monitoring i bardzo szybko powiązali osobę odpowiadającą za te kradzieże z innym zdarzeniem.

Mundurowi z puckiej komendy ustalili, że sprawca odpowiada także za kradzież motocykla, którego dopuścił się na początku czerwca 2020.

- Praca śledczych pozwoliła na wytypowanie sprawcy oraz ustalenie jego tożsamości i adresu - mówi st. sierż. Ewa Bresińska. - Funkcjonariusze na początku tygodnia zatrzymali podejrzanego: jest nim 33-letni mieszkaniec Wejherowa.

Mężczyzna został zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie powiatu puckiego. Podczas przeszukania lokalu kryminalni znaleźli i zabezpieczyli część rzeczy pochodzących prawdopodobnie z kradzieży oraz odzyskali skradziony motocykl, który trafił już do prawowitego właściciela.

Zatrzymany 33-latek usłyszał trzy zarzuty kradzieży, chociaż niewykluczone, iż zostaną mu zarzucone kolejne czyny kradzieży.

- Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy - tłumaczy st. sierż. Ewa Bresińska. - Ponadto sprawca działał w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli tzw. recydywie, która jest zagrożona karą do 7,5 lat więzienia.