Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

40. Kaszubska Pielgrzymka. Uczestnicy przybyli do Wejherowa| ZDJĘCIA

Alicja Choinka
Alicja Choinka
Trwa 40. Kaszubska Pielgrzymka z Helu na Jasną Górę. W poniedziałek, 26 lipca pielgrzymi przybyli do Wejherowa. Na Jasną Górę dotrzeć mają 12 sierpnia, skąd następnie delegacja uda się do Santiago de Compostela.

W poniedziałek, 26 lipca uczestnicy tegorocznej, 40. Kaszubkiej Pielgrzymki dotarli do Wejherowa.**We wtorek, 27 lipca wyruszają w dalszą trasę, której następnym przystankiem jest Sianowo. **

Przede wszystkim cieszymy się, że możemy pielgrzymować, po tym poprzednim roku, który był bardzo dziwny. Uczyliśmy się, jak funkcjonować w pandemii, jak organizować pielgrzymkę

— mówi ks. Robert Jahns, kierownik pielgrzymki.

Udało nam się wypracować kilka dobrych rozwiązań związanych z przebiegiem, noclegami. W tym roku zdecydowana większość naszej grupy jest zaszczepiona, także wędrujemy bezpiecznie. Cieszymy się, że możemy w tej sposób przeżywać swoją wiarę i te wyjątkowe rekolekcje w drodze.

Pielgrzymi mają dotrzeć na Jasną Górę 12 sierpnia. Stamtąd Delegacja 60 osób wyrusza autokarem do Hiszpanii. Uczestnicy pielgrzymki wysiadają 117 km przed Santiago de Compostela. Dalszą trasę pokonają pieszo, Szlakiem Jakubowym. W chwili, gdy pielgrzymi dotarli do Wejherowa, mieli za sobą 68 kilometrów trasy.

Co roku na Pielgrzymce Kaszubskiej jesteśmy w łączności z całym Kościołem. Rozważamy obowiązujące w Polsce hasło Roku Duszpasterskiego. W tym roku w centrum po raz kolejny staje Eucharystia. Hasłem jest "Zgromadzeni na świętej wieczerzy". To zgromadzenie eucharystyczne i tajemnicę mszy świętej pogłębiamy poprzez konferencje, katechezy, głoszone słowo, ale także w praktyce, gromadząc się codziennie na mszy świętej, tworząc wspólnotę, która oparta jest na Panu Jezusie

— mówi ks. Jahns.

Druga rzecz to intencja i szczególna w tym roku modlitwa. Chcemy prosić Pana Boga o łaskę nawrócenia dla tych, którzy przez pandemię odeszli od Kościoła, Chrystusa, sakramentów świętych. Obserwujemy to i myślę, że każdy, kto chodzi do kościoła, widzi, że tych osób jest po prostu mniej. Nasza obecność na pielgrzymim szlaku, modlitwa, trud, który podejmujemy i pewne świadectwo, które dajemy w drodze, jest też, mamy nadzieję, po to, aby obudzić te serca i być przypomnieniem, że Pan Jezus jest, ich szuka i chce, żeby byli blisko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto