- To był trudny rok kryzysu, ale też czas pozyskiwania środków zewnętrznych dla Wejherowa, dużych inwestycji i remontów, na które przeznaczyliśmy w ub. r. aż 18 mln zł - mówił prezydent. - Najważniejszą sprawą była prowadzona rewitalizacja, czyli ożywienie śródmieścia: trwają prace na ul. Wałowej i w parku, budowane jest nowe centrum kultury. Działania prezydenta popierają radni koalicyjni z klubu Wolę Wejherowo.
- To był rok rozwoju dla Wejherowa, gołym okiem widać zmiany, jakie nastąpiły na korzyść dla mieszkańców - wyjaśniał radny Krzysztof Gajewski. - A najlepszy dowód zaufania prezydentowi dali sami mieszkańcy w listopadzie zeszłego roku, wybierając Krzysztofa Hildebrandta po raz kolejny na prezydenta w pierwszej turze. To dla niego najlepsze absolutorium i rekomendacja. Z kolei opozycja nie szczędziła słów krytyki.
- Niewydatkowanie aż 11 mln zł z zaplanowanych wydatków budżetowych nie może zasługiwać na poparcie - twierdził radny Zbigniew Chuchała, szef klubu radnych PO- Wejherowianie. - Jeśli radni uchwalają budżet, to prezydent powinien go wykonać, te niewydane 11 mln to bardzo niepokojący sygnał, którego nie można tłumaczyć tylko niesprzyjającą pogodą przy budowie filharmonii.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?