Amatorski Teatr ProstoLINIJNy wystawił sztukę w języku kaszubskim

Tytułowe słowa oznaczają "wykrzyknik". Powtarzane często, wprowadzają nastrój humorystyczny. Autorka zaczerpnęła tematy m.in.z popularnej sztuki pt."Testament" J. Dżeżdżona.

Główny bohater Gust - Senior, rządzi całym domem, pokazując wiele wad współczesnych Kaszubów. Niezliczona ilość groteskowych wątków, tworzy niepowtarzalne przedstawienie godne polecenia. Zarówno młodym jak i starszym.
Przygotowania do wystawienia sztuki trwały ponad 4 miesiące, a dzięki pomocy mieszkańców Linii udało się ograniczyć koszty scenografii. Sala, która mieści maksymalnie 70 osób, była pełna widzów.

Cel jaki postawiła sobie autorka to rozbawić publiczność używając języka, który wielu osobom jest bardzo bliski. Jak podkreślają aktorzy, humorystyczne powiedzenia są zarówno komunikatywne jak i bardzo indywidualne,a w innym języku np. polskim, nie byłyby tak samo odbierane. Aktorzy zostali podzieleni, część bardziej doświadczonych zagrała na premierze. Warsztat kształcili już w gimnazjalnych kółkach teatralnych. Pracują ze sobą 3 lata. Druga grupa, z mniejszym stażem, wystąpi w przyszłą niedzielę. Będzie to ich pierwszy oficjalny występ.

Niedzielna premiera była wielkim przeżyciem dla aktorów. Poprzednie sztuki grali w języku polskim. Tym razem zdecydowali się na kaszubski ponieważ czują silną więź z tą kulturą.
- Nie widzimy barier pomiędzy oboma językami. Wielu z nas jest w stanie zagrać zarówno w polskim jak i kaszubskim - mówi Jakub Brzeski, grający postać Gusta.
Taka wszechstronność jest dowodem na to, że język kaszubski z pewnością nie zanika, a być może właśnie przeżywa renesans.
Na sztukę wszyscy goście byli zaproszeni przez Jana Trofimowicza - dyrektora Gminnego Domu Kultury w Lini. Jak dodaje Tamara Jabłońska, miejsca można rezerwować w GDK. Ilość miejsc ograniczona ze względu na warunki (max.70).