Animalsi uratowali osiem psów w Łebieńskiej Hucie [ZDJĘCIA]

Za zgodą właściciela inspektorzy OTOZ Animals odebrali osiem psów z jednego gospodarstw w Łebieńskiej Hucie w gminie Szemud.

- Gdy poinformowaliśmy właściciela, że sprawa trafi na drogę sądową i będzie musiał składać wyjaśnienia na policji, postanowił oddać zwierzęta - informuje inspektor OTOZ Animals Patrycja Wajcht.

Jak dodają Animalsi, to było to samo gospodarstwo, w którym podjęto interwencję trzy lata temu. Przypomnijmy, że wówczas zgłoszenie dotyczyło dwóch zaniedbanych, bitych koni wykorzystywanych do pracy w gospodarstwie. Na miejscu zastali również zalęknione psy, nigdy nie spuszczane z krótkich łańcuchów oraz kocięta z objawami kociego kataru. Po wejściu do pomieszczenia dla koni pełnego odchodów, Aniamalsi zauważyli również przetrzymywane tam łabędzie, króliki oraz drób.

Teraz sprawa dotyczyła 5 dorosłych psów i trzech 3-miesięcznych szczeniaków, które przebywały w skandalicznych warunkach. Psy były na łańcuchach, budy zniszczone, a dodatkowo zwierzęta były karmione śrutą. A ten rodzaj pokarmu - jak tłumaczą Animalsi - nie ma odpowiednich wartości odżywczych i powoduje rozwolnienie.

- Najpierw odwiedziliśmy gospodarstwo w październiku b.r., żeby w razie czego zdążyć z interwencją i odebrać te psy przed zimą. Pan zobowiązał się do poprawy warunków. Jednak tego nie zrobił, więc we środę (2 grudnia) zostały mu one odebrane - mówi inspektorka.

Psy najpierw zostały przewiezione do ośrodka Animalsów w Bojanie, gdzie stamtąd mają trafić do innych schronisk i będą szukane im nowe domy.