Obie drużyny zaciekle walczyły o zwycięstwo. Szczególnie początki zarówno pierwszej jak i drugiej połowy spotkania, pełne były dynamicznych akcji.
Tytani starali się do samego końca meczu, ostatecznie jednak zabrakło pięciu bramek. Spotkanie zakończyło się wynikiem 27:22 dla Warmii Energa Olsztyn.
Przegraliśmy kolejne spotkanie, tym razem z Warmią Energa Olsztyn, zespołem, który cały czas walczy o ekstraklasę
– mówi Piotr Rembowicz, trener Tytanów.
Uważam, że zagraliśmy stosunkowo dobrze, przede wszystkim w obronie i w kontrze. W ataku niestety trochę zabrakło nam skuteczności, popełnialiśmy także za dużo prostych błędów przy grze w poprzek, za mało było gry do bramki
– dodaje.
Przypomnijmy, że następnym razem Tytani Wejherowo zmierzą się z Gwardią Koszalin. Spotkanie odbędzie się 4 grudnia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?