Biało-zieloni dzięki wysokiej wygranej odbili się wreszcie ze strefy spadkowej i awansowali na dziewiąte miejsce w tabeli. Drużyna trenera Pawła Pęczaka ma bohatera ostatnich meczów. Znowu trzy gole strzelił niespełna 16-letni Krystian Okoniewski i to jego trzeci hat-trick w październiku. Młody napastnik gdańskiego zespołu z dziewięcioma bramkami jest wiceliderem klasyfikacji najlepszych strzelców w Centralnej Lidze Juniorów U-18, a w kolejnych meczach pokazuje duży talent. Wyprzedza go jedynie Wiktor Kamiński z Legii Warszawa, który ma w dorobku jedno trafienie więcej. Co ciekawe, dwa dni po tym meczu Okoniewski pojechał z drużyną Lechii U-17, aby pomóc jej w meczu z FASE Szczecin. Biało-zieloni wygrali 2:1, a oba gole strzelił… Okoniewski.
Wróćmy do meczu w CLJ U-18. Lechia szybko postanowiła się rozprawić z zespołem z Zabrza i zaprezentowała w tym spotkaniu wysoką skuteczność. Już po pierwszej połowie było 3:0 po golu strzelonym przez Okoniewskiego i dwóch trafieniach samobójczych. Początek drugiej części spotkania był piorunujący, a Okoniewski strzelił dwa gole w ciągu kilkudziesięciu sekund i mógł zostać zmieniony, aby odpocząć przed kolejnymi spotkaniami. Biało-zieloni mieli już pięć bramek zaliczki i zwycięstwo praktycznie w kieszeni. Gdańszczanie szukali następnych goli i dwukrotnie do siatki trafił wprowadzony na boisko Mateusz Sadło. Dopiero wtedy biało-zieloni dopuścili nieco do głosu piłkarzy Gwarka, którzy to wykorzystali strzelając dwie bramki. Ostatni cios zadała jednak Lechia, a końcowy wynik spotkania ustalił Jakub Cieślicki. Biało-zieloni byli w tym spotkaniu zdecydowanie lepsi. Już poprzednio mieli mecze, w których nie grali źle, ale brakowało skuteczności. Ta była tym razem ich mocną stroną, a efektem jest aż osiem strzelonych goli.
Przed podopiecznymi trenera Pęczaka teraz prawdziwe wyzwanie. W najbliższej kolejce Lechia zmierzy się z liderem Centralnej Ligi Juniorów U-18, czyli ze Śląskiem we Wrocławiu. W poprzednim sezonie biało-zieloni zremisowali we Wrocławiu 6:6, a wówczas pięć goli strzelił Kacper Sezonienko, który teraz zbiera doświadczenie w drugoligowej Bytovii.
Lechia Gdańsk – Gwarek Zabrze 8:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Damian Płonka (4-samobójcza), 2:0 Krystian Okoniewski (19), 3:0 Robert Salamon (41-samobójcza), 4:0 Krystian Okoniewski (48), 5:0 Krystian Okoniewski (49), 6:0 Mateusz Sadło (57), 7:0 Mateusz Sadło (70), 7:1 Dominik Gurdek (73), 7:2 Oliwer Mansfeld (78), 8:2 Jakub Cieślicki (80)
Lechia: Mirus – Sumiński (46 Pietrzak), Rakowski, Koperski (50 Sadło), Okoniewski (50 Niewiadomski), Martuszewski (46 Tuleja), Mosur, Nowakowski, Zagraba, Cieślicki, Kapuściński
Gwarek: Lis – Flasz (84 Gołka), Gawlik, Gurdek, Komandera (55 Ślusarczyk), Mazurkiewicz, Nadolski (35 Mansfeld), Paryła, Płonka, R. Salamon (55 Przybylski), D. Salamon (55 Zych)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
