Dawid Runtz z Wejherowa został pierwszym dyrygentem Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie. 7 stycznia pierwszy koncert

- Moim motto jest: cokolwiek robisz, rób to najlepiej jak potrafisz. Będąc młodym artystą, to z jednej strony olbrzymie wyróżnienie i zaszczyt, z drugiej bardzo duża odpowiedzialność i nowe wyzwania - mówił po objęciu w grudniu stanowiska pierwszego dyrygenta Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie Dawid Runtz. - Przygotowując spektakl operowy, czy koncert symfoniczny każdy dyrygent odpowiedzialny jest za kształt muzyczny wydarzenia. Pełniąc funkcję pierwszego dyrygenta Opery Królewskiej będę miał częstszy kontakt z orkiestrą, odpowiadam również za jej ogólny poziom artystyczny oraz za wszystkie kwestie związane z warstwą muzyczną opery. Ponadto, każdy z muzyków ma swój indywidualny sposób gry na instrumencie. Moim zadaniem jest wskazanie jednej drogi, którą wspólnie będziemy podążać i tworzyć takie brzmienia, które będą kojarzone i utożsamiane z naszą orkiestrą. Chciałbym, aby orkiestra Polskiej Opery Królewskiej za pewien czas stała się rozpoznawalnym zespołem o wysokiej klasie o znaczeniu międzynarodowym - podkreśla.

Najbliższy koncert, który Dawid Runtz zadyryguje jako pierwszy dyrygent Polskiej Opery Królewskiej w Warszawie odbędzie się 7 stycznia. Transmisję na żywo o godz. 20 z Koncertu Kolęd w wykonaniu Orkiestry i Chóru Opery Królewskiej oraz znakomitych solistów przeprowadzi TVP1.

Zobacz także:
Dr Andrzej Citak wyróżniony przez ministra Odznaką Honorową "Zasłużony dla Kultury Polskiej"