Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domatowo. Podczas prac ziemnych zasypało 21-latka. Niestety, mieszkaniec gminy Luzino nie przeżył

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło podczas prac ziemnych w Domatowie w gminie Puck. Zasypany został jeden z pracowników. Niestety, nie udało się uratować życia 21-letniego mężczyzny, który był mieszkańcem gminy Luzino.

Służby zgłoszenie o wypadku otrzymały w piątek, 15 lipca 2022 roku, przed godz. 13.30. Podczas prac ziemnych przy kanalizacji na ul. Lipowej w Domatowie został zasypany mężczyzna.

- Trwa akcja wykopywania. Poszkodowana jest jedna osoba - mówił w rozmowie z naszą redakcją w piątek tuż po godz. 14 kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy KP PSP w Pucku.

Niestety, mimo akcji ratunkowej nie udało się uratować życia 21-letniego mężczyzny, który był mieszkańcem wsi Dąbrówka w gminie Luzino w powiecie wejherowskim. O jego śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali najbliżsi Marcina.

archiwum prywatne rodziny (zgoda na publikację)

- Marcin umarł w pracy której nienawidził. Chciał ją zmienić we wrześniu. Miał wyjeżdżać, zacząć wszystko od nowa. Niestety, nie zdążył. Umarł w miejscu, którego nienawidził, śmiercią której nie życzył bym największemu wrogowi. Jako jego brat czuję się zobowiązany, żeby poinformować jak to się stało, żeby nie powstawały plotki, bo to nie jest w tym momencie potrzebne - napisał Dawid, brat zmarłego. - Z informacji jakie na ten moment wiem. Marcin był w wykopie. Nie wiem co dokładnie tam robił. Nie znam się na kładzeniu kanalizacji, ale pękła jedna z rur. Zasypało się, przydusiło. Nie zdążyli go wyciągnąć. [...] Takie wypadki nie powinny mieć miejsca w czasach których żyjemy - podkreśla.

ZOBACZ TAKŻE. W Redzie zasypało człowieka. Mężczyzna nie przeżył

Sprawą śmiertelnego wypadku podczas prac ziemnych w Domatowie zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Pucku.

- Zostanie wszczęte śledztwo z artykułu 155 z Kodeksu Karnego dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci. To normalna procedura przy tego typu wypadkach – informuje w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" prok. Krzysztof Kobylarczyk. – Będziemy sprawdzać m.in. czy pracodawca spełnił wszystkie wymogi, m.in. odpowiednio przeszkolił pracownika do tego typu prac.

Jak informuje prokuratura sekcja zwłok mężczyzny ma odbyć się jeszcze w tym tygodniu w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu wejherowskiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected] lub [email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto