To spotkanie można określić mianem meczu walki. Zawodnicy nie szczędzili się nawzajem. Co zostało udokumentowane sporą ilością żółtych kartek. Jedyna bramka, która dała zwycięstwo gospodarzom padła w 23 minucie. Po błędzie Łukasza Basińskiego ,który nie upilnował piłkarza Kotwicy ostre dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Adam Frączczak. Przyjął piłkę w okolicach 12 m, po czym potężnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi żółto-czarnych Maciejowi Szladze.
Grę gryfitom utrudniało wąskie i krótkie boisko, do jakiego nie są przyzwyczajeni. Jednak podopieczni trenera Wojciecha Waśka próbowali odrobić stratę. Swoją szansę na wyrównanie mieli w 67 minucie. Z odległości 20 m od bramki Kotwicy mocny strzał oddał Krzysztof Wicki. Jednak piłka przeleciała tuż obok słupka.
Po 6 kolejkach Gryf Wejherowo ze zdobyczą 7 punktów zajmuje 10 miejsce w tabeli III-ligi bałtyckiej. W najbliższą sobotę 18 września gryfici przed własną publicznością zmierzą się z Lechią II Gdańsk. Początek meczu o godz. 12.
Kotwica Kołobrzeg - Gryf Wejherowo 1:0 (1:0)
Bramki: Adam Frączczak (23)
Gryf: Szlaga - Sobczyński, Kostuch, Jaroszyński, Politowski - Felisiak, Szymański (46 Kozłowski), Kłos, Basiński (58 Wolszlegier), Ilanz (58 Wicki) – Krzemiński
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?