W środę wójt gminy Szemud odwołał ze stanowiska dyrektorkę szkoły w Szemudzie, Anetę Nowak-Tymińską. Najpierw rano wójt wezwał do siebie panią dyrektor i poinformował o swej decyzji. Później udał sie do szkoły i tam wobec części kadry poinformował o odwołaniu i jego powodach. Obowiązki dyrektora szkoły przejęła jedna z dotychczasowych zastępczyń. Słowa wójta spotkały się z gromkimi oklaskami nauczycieli.
- Powodem odwołania pani dyrektor była utrata zaufania, spowodowana poświadczeniem nieprawdy przez panią dyrektor - wyjaśnia Ryszard Kalkowski, wójt Szemuda. - W nagłej sytuacji wójt ma prawo odwołać dyrektora szkoły w trakcie roku szkolnego, po zasięgnięciu opinii kuratorium i z tego prawa skorzystałem. Najważniejsze jest teraz dobro ucznia: zakończyć rok szkolny, i z pełną parą przystąpić do nowego.
Przypomnijmy, że konfikt w szkole trwał od początku tego roku szkolnego, kiedy Aneta Nowak-Tymińska objęła stanowisko szefa placówki. Nauczyciele i rodzice podawali swe argumenty, pisali petycje do gminy z wnioskiem om odwołanie dyrektora. Informowali też policję, inspekcję pracy i rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy wojewodzie.
Petycje o odwołanie dyrektora trafiły do wójta w marcu, wówczas gmina uważała, że nie ma wystarczających powodów i czekała na wyniki kontroli uprawnionych do tego instytucji. Znane są już wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w szkole.
- Inspektor pracy stwierdził nieprawidłowości w zakresie przepisów pracy: dotyczące nawiązania stosunku pracy z nauczycielami mianowanymi i kontraktowymi, czasu pracy, wynagrodzenia za pracę, odpowiedzialności porządkowej pracowników i wydawania polecań służbowych - wyjaśnia Robert Strąk, zastępca okręgowego inspektora pracy w Gdańsku.
W związku z nieprawidłowościami inspektor pracy wystąpił do pracodawcy z wnioskami, takich zaleceń jest aż 24.
- W związku ze stwierdzonymi w wyniku przeprowadzonej kontroli naruszeniami prawa, zastosowano środki prawne w ramach posiadanych kompetencji. Za stwierdzone nieprawidłowości noszące znamiona wykroczenia, wobec osoby odpowiedzialnej zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie - podaje inspektor Strąk. - Ponadto w związku z tym, że inspektor podjął uzasadnione podejrzenie popełnienia przestepstwa, polegającego na utrudnianiu wykonywania działalności związkowej, skierowano zawiadomionie do prokuratury. Należy jednak nadmienić, że ocena czy popełniono wykroczenia i przestępstwo należy do sądów i do prokuratury.
Wideo:
Wojewódzkie obchody dnia strażaka Szemud
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?