Dzień Strażnika Miejskiego w Wejherowie. Hinca: W ciągu pół roku mieliśmy ponad 13 tys. interwencji [ZDJĘCIA]

W wejherowskim Ratuszu odbyły się obchody Dnia Strażnika Miejskiego. Podczas uroczystości wręczone zostały nagrody, podziękowania oraz awanse na wyższe stopnie.

- Mija ponad 27 lat odkąd, jako jedna z pierwszych Straży Miejskich w kraju, została powołana Straż Miejska w Wejherowie - mówił w swoim przemówieniu Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. - Pierwszy wejherowski patrol pojawił się na ulicach miasta 6 kwietnia 1992 roku. Funkcjonariusze towarzyszą wejherowianom w ich codziennym życiu. Strażnicy spotykają się z życzliwością i przychylnością mieszkańców. Są gwarancją spokoju i poczucia bezpieczeństwa.

W codziennej służbie wejherowskich strażników pomaga miejski monitoring. Aktualnie składa się z 46 kamer. Strażnicy nie tylko podejmują interwencję, ale uczestniczą również w wielu akcjach prewencyjnych, jak np. "Bezpieczne droga do szkoły", "Bezpieczne wakacje", "Bezpieczny plac zabaw", "Twój pies", "Odblaskowe Wejherowo", czy "Pomagamy bezdomnym".

Rozmawiamy z Zenonem Hincą, komendantem Straży Miejskiej w Wejherowie.
Tomasz Smuga: Obchody to także okazją do podsumowań. Jakie było to pierwsze półrocze dla wejherowskich strażników miejskich?
Zenon Hinca: Dla naszej straży był to pracowity okres. Podjęliśmy ponad 13 tys. interwencji. To o tysiące więcej w porównaniu do poprzedniego roku. Były to interwencje nie tylko o charakterze porządkowym, ale i związane z bezpieczeństwem mieszkańców. Praktycznie dwa radiowozy mają tyle pracy, że nie możemy się obrobić. Tym bardziej mamy więcej pracy, bo braki kadrowe, które są w policji sprawiają, że musimy ich wspomagać. W ubiegłym roku mieliśmy ponad 24 tys. interwencji. A w pierwszych sześciu miesiącach 2019 roku jest ich już, jak wspomniałem 13 tys.

TS: W Wejherowie strażników na ulicach możemy spotkań przez całą dobę.
ZH: Od 1 stycznia 1993 roku pracujemy całą dobę na okrągło. Najpierw w lutym 1992 roku zatrudnionych zostało 12 strażników. Pracowaliśmy na dwie zmiany do godz. 22. A od stycznia '93 roku zatrudniliśmy kolejnych 12-tu i służbę pełnimy 24 godziny na dobę.

TS: Wbrew pozorom, jakie mogą mieć niektóre osoby, straż miejska to nie tylko wystawianie mandatów za złe parkowanie.
ZH: Nie. Niektórzy mają do nas za to pretensje, że za bardzo nie zajmujemy się tym parkowanie i nie odholowujemy tych pojazdów. Ale za priorytet wzięliśmy sobie bezpieczeństwo. Chcemy, aby każdy kto chodzi po mieście, czuł się tutaj bezpiecznie. Jeżeli starczy nam sił i czasu, to zajmujemy się parkowaniem. Jest to również bardzo ważna sprawa, jeśli chodzi o porządek. Bo nie można zastawiać chodnika w taki sposób, żeby nie było przejścia. Ale też nie będziemy się wykłócać o 15 cm. Moim priorytetem jest to, że straż ma pełnić służebną rolę wobec społeczeństwa i dlatego jest więcej pouczeń niż sankcji.. Dopiero jak one nie poskutkują nakładamy mandaty.

TS: Strażnicy nie tylko biorą udział w interwencjach, ale i akcjach edukacyjnych.
ZH: Jest wiele akcji, np. bezpieczny plac zabaw, czy bezpieczna droga do szkoły. To jest też nasze zadanie.

TS: Ilu obecnie strażników liczy wejherowska komenda?
ZH: 27 plus 4 pracowników cywilnych. Mamy jeden wolny etat. Będziemy robić nabór na to stanowisko.