Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton Jerzego Budnika. "Jak Kaczyński rozegrał opozycję"

Jerzy Budnik
Jerzy Budnik, polski polityk i działacz samorządowy, od 1990 do 1998 prezydent Wejherowa, poseł na Sejm III, IV, V, VI i VII kadencji. Na naszym portalu publikujemy felietony byłego posła ziemi wejherowskiej.

Muszę przyznać, rozegrał po mistrzowsku, a przy okazji upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu. Po pierwsze, przykrył tym, kłopotliwy i wstydliwy dla siebie konflikt z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry, która ani myśli zmieniać krytycznego zdania o unijnym Funduszu Odbudowy, a to przekłada się na jej negatywny stosunek do Krajowego Planu Odbudowy. Po drugie, wywołał ferment w szeregach opozycji i tak mocno ją skłócił, że stworzenie z lewicą po wyborach parlamentarnych w 2023 roku, ponadpartyjnej „Koalicji 276”, a więc takiej, która byłaby w stanie odrzucić spodziewane weta urzędującego do 2025 roku prezydenta Andrzeja Dudy, moim zdaniem, jest mało realne. Politycy muszą być gruboskórni i odporni na krytykę, ale wszystko ma swoje granice. A tyloma obrzydliwymi, złośliwymi insynuacjami i oskarżeniami, dotykającymi sfery publicznej i prywatnej, politycy opozycji siebie jeszcze nie obrzucali i tylu bolesnych ciosów poniżej pasa, sobie nie zadali. Usłyszeliśmy o zdradzie, zakłamaniu, pożytecznych idiotach, paktowaniu z mafią, bandytami i złodziejami, itp. Po tym wszystkim trudno będzie o odbudowę wzajemnego zaufania, a bez niego nie da się prowadzić wspólnej polityki, a tym bardziej budować koalicji. Jedno jest pewne. Ta sprawa na długie lata odciśnie piętno na polskiej polityce.

Żeby nie było żadnych wątpliwości, powtórzę raz jeszcze moje zdanie na ten temat. Jestem głęboko przekonany, że należy jak najszybciej ratyfikować Fundusz Odbudowy i równie szybko uchwalić Krajowy Plan Odbudowy. Jest to w naszym żywotnym interesie. Najlepiej byłoby to zrobić ponad podziałami, w zgodzie, tym bardziej, że środki z tego funduszu będą wydawane sukcesywnie do 2027 roku, a więc także po zakończeniu obecnej kadencji. A nie jest powiedziane, że po następnych wyborach parlamentarnych w Polsce, będzie rządziła ta sama koalicja co obecnie. Wiele wskazuje na to, że władzę przejmie dzisiejsza opozycja. Tym bardziej powinna ona mieć wpływ na co te środki zostaną przeznaczone i kto będzie kontrolował ich wydatkowanie. Okazało się, że szeroki, ponadpartyjny konsensus w tej sprawie jest niemożliwy.

Trudno nie zgodzić się z politykami Koalicji Obywatelskiej i PSL, że zawierając z premierem Mateuszem Morawieckim, za ich plecami, separatystyczne porozumienie, lewica zamknęła im drogę do rozmów z rządem. No bo rząd ma to, czego chciał i na dalsze ustępstwa iść już nie musi. To oczywiste, że siadając razem do rozmów, opozycja osiągnęłaby dużo więcej. Obnoszenie się teraz z sukcesem negocjacyjnym przez liderów lewicy jest przejawem megalomanii i nagromadzonych kompleksów. Morawiecki nie dał im nic więcej, ponad to, co już wcześniej obiecał partnerom społecznym, których zaprosił do konsultacji. Są na to dokumenty. Lewica przypisała więc sobie nie swój sukces, a PiS tego nie prostuje, bo konflikt wewnątrz opozycji jest mu na rękę. Naiwnością byłoby oczekiwać, że rzuci teraz opozycji koło ratunkowe, by ta mogła z tej sytuacji wyjść z twarzą. Raczej będzie chciał ją jeszcze bardziej pognębić i upokorzyć.

Sytuacja Koalicji Obywatelska i PSL jest teraz rzeczywiście nie do pozazdroszczenia. Nie wierzę w to, że nie chcieli poprzeć Krajowego Planu Odbudowy, rzecz jasna po uwzględnieniu przez rząd przynajmniej niektórych ich poprawek i że nie zależy im na jak najszybszym ratyfikowaniu Funduszu Odbudowy. Partiom, które uważają się za proeuropejskie, propaństwowe i odpowiedzialne, nie wypada sabotować ani jednego, ani drugiego. Wrócę do tego tematu za tydzień.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto