Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton Jerzego Budnika. "Polski Nowy Ład"

Jerzy Budnik
archiwum prywatne
Jerzy Budnik, polski polityk i działacz samorządowy, od 1990 do 1998 prezydent Wejherowa, poseł na Sejm III, IV, V, VI i VII kadencji. Na naszym portalu publikujemy felietony byłego posła ziemi wejherowskiej.

Taką ostatecznie nazwę nadano zapowiadanemu od kilku miesięcy nowemu programowi PiS, a właściwie Zjednoczonej Prawicy, bo podpisy pod nim złożyli nie tylko prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i marszałek Elżbieta Witek, ale także Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski oraz Jarosław Gowin z Porozumienia. Prezentację programu kilka razy przekładano, nie tylko z powodu trzeciej fali pandemii. Nie jest tajemnicą, że koalicjanci nie mogli porozumieć się w kilku zupełnie zasadniczych kwestiach, m.in. nowego systemu podatkowego, który uderzy w najlepiej zarabiających, podwyższenia składki zdrowotnej, czy też strategii energetycznej. Czy wszystkie sporne kwestie zostały wyjaśnione, czy może te, które najbardziej dzielą koalicjantów, odłożono do dalszych negocjacji, niebawem się dowiemy. To o tyle ważne, że Polski Nowy Ład, powiązany z Krajowym Planem Odbudowy, miał pomóc w skonsolidowaniu, targanego ostatnio wewnętrznymi sporami i konfliktami obozu rządzącego i odniesieniu zwycięstwa wyborczego w 2023 roku.

Najpierw czym jest Polski Nowy Ład. Jest zbiorem ładnie brzmiących, pobożnych życzeń. Z większością przyjętych założeń i wyznaczonych celów trudno się nie zgodzić. Z całą pewnością, wychodzą naprzeciw oczekiwaniom sporej części naszego społeczeństwa. Ich wspólnym mianownikiem jest solidaryzm społeczny, czyli najogólniej mówiąc wyrównywanie różnic w poziomie życia oraz w dostępie do dóbr i usług publicznych. Ja też mógłbym pod niektórymi z nich się podpisać. Ale czy Nowy Ład będzie w stanie przekonać do PiS tych wyborców, którzy dotąd na tę partię nie głosowali? Bo jak zauważają politolodzy, ocena danego programu, w głównej mierze zależy od sympatii politycznych oceniającego. Twardy elektorat PiS nigdy nie poprze nawet najbardziej prospołecznego programu opozycji. Oczywiście po drugiej stronie jest podobne nastawienie. Trudno się więc spodziewać, że Nowy Ład znacząco zwiększy notowania PiS. Co najwyżej zbliży je do poziomu z ostatnich wyborów, a to, przy mobilizacji opozycji, może być za mało, by po raz trzeci z rzędu je wygrać.

Nawet z pobieżnej analizy Nowego Ładu wynika, że jest on głównie skierowany do młodych. To nie przypadek, bo w ostatnich wyborach PiS najmniejsze poparcie miał w przedziale wiekowym 18-29 lat. Gdyby o wynikach II tury ubiegłorocznych wyborów prezydenckich mieli decydować wyborcy z tego przedziału, wygrałby je Rafał Trzaskowski w stosunku 64,4 proc. do 35,6 proc. Co więcej, wygrałby je także w przedziale 30-39 lat (55,4 proc. do 44,6 proc) oraz w przedziale 40-49 (55,2 proc. do 44,8 proc.). Dopiero w przedziałach powyżej 50 lat Andrzej Duda uzyskał nad swoim rywalem przewagę. Im wyższy przedział, tym jego przewaga była wyższa. Ale w wyższych przedziałach wiekowych propozycje programowe adresowane do młodszych wyborców, m.in. 12 tys. na drugie i kolejne dziecko, dopłaty do kredytów mieszkaniowych, nie mają już takiej siły przyciągania, a młodsi wyborcy, jak się okazuje, nie głosują wyłącznie portfelem. A jak znam życie, zacznie się teraz przedwyborcza licytacja, kto da więcej, a niektóre prospołeczne i prorozwojowe propozycje PiS przejmą ugrupowania opozycyjne i po wniesieniu korekt wpiszą do swoich programów. Problem PiS polega na tym, że młodzi wyborcy nie oczekują tylko na poprawę swojej sytuacji materialnej, zawodowej i mieszkaniowej. Owszem, to jest dla nich bardzo ważne, ale nie mniej ważny jest styl rządzenia, przestrzeganie standardów wolnościowych i demokratycznych, poprawa międzynarodowego wizerunku Polski i jej pozycji wewnątrz UE. Za tydzień wrócę do tego tematu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto