Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał wojewódzkiego Pucharu Polski nie dla Aniołów Garczegorze, ale dla Gryfa Wejherowo

Marcin Kapela
Marcin Kapela
W środę 31 maja rozegrane zostały mecze półfinałowe wojewódzkiego Pucharu Polski na Pomorzu. W Bożympolu Wielkim IV-ligowe Anioły Garczegorze podejmowały ligowego rywala Gryfa Wejherowo.
W środę 31 maja rozegrane zostały mecze półfinałowe wojewódzkiego Pucharu Polski na Pomorzu. W Bożympolu Wielkim IV-ligowe Anioły Garczegorze podejmowały ligowego rywala Gryfa Wejherowo. Marcin Kapela
W środę 31 maja rozegrane zostały mecze półfinałowe wojewódzkiego Pucharu Polski na Pomorzu. W Bożympolu Wielkim IV-ligowe Anioły Garczegorze podejmowały ligowego rywala Gryfa Wejherowo. Dla Aniołów Garczegorze był to historyczny, bo pierwszy mecz na tym szczeblu pucharowej rywalizacji.

Półfinał wojewódzkiego Pucharu Polski, 31.05.2023 r., Bożepole Wielkie
Anioły Garczegorze - Gryf Wejherowo 2:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Karol Baranowski (18), 0:2 Karol Baranowski (29), 0:3 Oliwer Kątny (40), 1:3 Dawid Kowalski (56), 2:3 Łukasz Łapigrowski (61)
Anioły: Meyer - B. Tomasiewicz, Ł. Łapigrowski (kapitan), Pniewski, Bloch, Narewski, Wojach, M. Choszcz, Słumiński, Kowalski, Syldatk
Gryf: Wika - Kątny, Lisiecki, Małolepszy, K. Baranowski, Godlewski, Leske (kapitan), Koszałka, Faltyński, Iwański, Wiśniewski

W środę 31 maja rozegrane zostały mecze półfinałowe wojewódzkiego Pucharu Polski na Pomorzu. W Bożympolu Wielkim IV-ligowe Anioły Garczegorze podejmowały ligowego rywala Gryfa Wejherowo. Po pierwszej połowie Gryf prowadził po golach Karola Baranowskiego w 18 i 29 minucie oraz trafieniu Oliwera Kątnego w 40 minucie. Anioły nie dały za wygraną i po przerwie piłkarze trenera Tadeusza Wanata jr rzucili się do odrabiania strat. W 56 minucie gola strzelił Dawid Kowalski. Kontaktową bramkę zdobył w 61 minucie kapitan Łukasz Łapigrowski. Anioły do końca walczyły o wyrównanie, ale żadnej z kilku okazji bramkowych nie udało się wykorzystać i to Gryf cieszył się z awansu. Dla Aniołów Garczegorze był to historyczny, bo pierwszy mecz na tym szczeblu pucharowej rywalizacji.

Pomeczowe komentarze trenerów:
Grzegorz Niciński, trener Gryfa Wejherowo:

- To był dla nas trudny mecz, bo wiedzieliśmy, że Anioły to bardzo ambitna drużyna. W pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepsi i wszystko nam wychodziło, ale mecz trwa 90 minut, na co uczulałem moich zawodników w przerwie. Obawiałem się gola kontaktowego, który napędził Anioły. Dążyliśmy do wywalczenia awansu, było nerwowo i wynik mógł być w obie strony, bo też mieliśmy kontrataki. To był dobry mecz dla kibiców. Cieszymy się z awansu. Gra w finale to dla nas promocja.

Tadeusz Wanat jr., trener Aniołów Garczegorze:

- Uważam, że zagraliśmy bardzo dobrą i pierwszą i drugą połowę. Gryf w całym meczu miał trzy sytuacje bramkowe, jedną z naszego indywidualnego błędu, jedną po aucie, jedną w zamieszaniu. Po przerwie mogliśmy strzelić 5-6 goli. Strasznie przykro, bo zasłużyliśmy przynajmniej na dogrywkę, bo myślę, że w przekroju meczu byliśmy zespołem lepszym, ale za to się nie wygrywa i nie awansuje. Bardzo chcieliśmy zagrać w finale. Było dużo wyrzeczeń w trakcie rundy ligowej, dużo rotacji w lidze, żeby awansować do finału w pucharze. Naszym głównym celem był awans do finału a nawet zdobycie go, bo mierzyliśmy w Puchar Polski.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto