Gimnazjum w Bolszewie. Dyrektor poniósł konsekwencje za fotografowanie uczennic w krótkich spódniczkach w swoim gabinecie, bez ich wiedzy i z ukrycia. Do zdarzeń miało dojść we wrześniu i październiku zeszłego roku.
Ustalono, że zapraszał on do gabinetu dziewczęta ubrane w krótkie spódniczki i miał fotografować z ukrycia uczennice bez ich aprobaty. Miał również udostępniać uczniom dokumentację przebiegu nauczania i druki poufne w sposób niczym nieuzasadniony (dokumentacja dotyczyła wyników nauczania i testów). Najpierw sprawa trafiła do wejherowskiej prokuratury.
- Nie doszło do popełnienia przestępstwa, ale czynności opisywane w zawiadomieniu nie licują z powagą stanowiska dyrektora, są moralnie wątpliwe. - informuje Lidia Jeske, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie.
Tu przeczytasz:
Afera w Gimnazjum w Bolszewie. Prokuratura skierowała sprawę do wojewody
Prokuratura zawiadomiła o sprawie gdańskie kuratorium i wójta gminy Wejherowo, pod którego podlega gimnazjum. Doszło do rozmowy wójta Henryka Skwarło z dyrektorem. Kilka dni później dyrektor złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska.
Niedawno Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Wojewodzie Pomorskim rozpatrzyła sprawę obwinionego i wydała orzeczenie dyscyplinarne.
- Uznano, że uchybił on godności i obowiązkom zawodu nauczyciela, za co w myśl ustawy Karta Nauczyciela podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej - mówi Roman Nowak, rzecznik wojewody. - Mężczyźnie wymierzono karę zwolnienia z pracy z zakazem przyjmowania ukaranego do pracy w zawodzie nauczycielskim w okresie 3 lat od ukarania. Orzeczenie nie jest prawomocne. Stronom przysługuje prawo wniesienia odwołania do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Ministrze Edukacji Narodowej.
Przed skierowaniem wniosku do Komisji Dyscyplinarnej postępowanie wyjaśniające w sprawie prowadził Rzecznik Dyscyplinarny dla Nauczycieli przy Wojewodzie Pomorskim. W oparciu o zebrany materiał dowodowy w postaci notatek wykonanych w czasie rozmów ze skarżącymi się uczennicami i ich rodzicami, licznych protokołów zeznań pracowników szkoły oraz dokumentację przesłaną przez prokuraturę Rzecznik Dyscyplinarny skierował wniosek do Komisji Dyscyplinarnej i zawnioskował o wymierzenie kary.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?