- Około godziny 14.10 zastępem zadysponowani zostaliśmy do pożaru domu na ul. Żeglarskiej w naszej miejscowości - mówi naczelnik OSP Nadole, Rafał Kamiński - Po przybyciu na miejsce pożaru i rozpoznaniu zastaliśmy wydobywający się dym z jednego z mieszkań w domu szeregowym. Z uwagi na nieobecność właścicieli mieszkania, w celu dotarcia do wnętrza budynku, konieczne było wybicie jednej z szyb - dodaje.
W wyniku przeprowadzonego wewnątrz dokładniejszego rozpoznania okazało się, iż pożar spowodowany był prawdopodobnie uszkodzeniem przewodów instalacji fotowoltaicznej. Po wyłączeniu zasilania budynku i stwierdzeniu braku napięcia w instalacji elektrycznej strażacy przystąpili do gaszenia pożaru za pomocą linii szybkiego natarcia oraz gaśnicy proszkowej.
- Dzięki szybkiej reakcji osób postronnych i służb pożar udało się ugasić w bardzo wczesnej fazie, a przez to zminimalizować ryzyko jego rozprzestrzenienia się na sąsiednie mieszkania oraz straty materialne jego właścicieli. Duże podziękowania należą się sąsiadowi. Gdyby nie jego szybka interwencja, to mogłoby się to skończyć o wiele gorzej - podsumowuje naczelnik OSP Nadole.
W działaniach uczestniczyły również: OSP Gniewino, OSP Kostkowo, OSP Rybno, JRG Wejherowo, patrol policji i pogotowie energetyczne.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?