- Tydzień temu nie wstrzeliłem się ze zmianami [w 1. kolejce Gryf przegrał z Wikędem Luzino 1:2 - dop. red.]. Dzisiaj postawiłem na dobrych zmienników. Wprowadziłem Maćka Leske do przodu, który myślę, że w IV lidze będzie strzelał dla nas bramki. A Jakub Kwidziński, to młody chłopak. Mecz w Luzinie mu nie wyszedł, dlatego wszedł dopiero na drugą połowę. To były dwie fajne zmiany, które przyniosły zwycięstwo - przyznał po meczu Grzegorz Lisewski, trener WKS Gryfa Wejherowo.
Ale żółto-czarni po pierwszej połowie nie mogli być z siebie zadowoleni. To Borowiak Czersk w 12. minucie objął prowadzenie. Po rzucie rożnym bramkarza wejherowian Roberta Wikę pokonał Arkadiusz Narloch. W pierwszych 45-minutach zwycięzca V ligi z poprzedniego sezonu lepiej się zaprezentował. Gryfici nie mieli pomysłu na wykończenie swoich akcji i na przerwę schodzili przegrywając 0:1.
- To niech zostanie moją tajemnicą, o czym mówiliśmy w szatni, bo nie powinno się o tym rozmawiać na zewnątrz. Generalnie powiedzieliśmy sobie o większej motywacji. Po męsku porozmawialiśmy, czy aby dla niektórych zawodników IV liga to nie za wysokie progi - zdradził trener żółto-czarnych.
Widać, że rozmowa poskutkowała, bo w drugich 45-minutach to Gryf był stroną dominującą i tak naprawdę bramka dla gospodarzy wisiała w powietrzu. Najpierw w 72 min. do wyrównania po jednej z akcji doprowadził Jakub Kwidziński, a w 75. min. na prowadzenie gryfitów wyprowadził Piotr Zaleski. Gospodarze mieli okazję na gola 2:2 z rzutu wolnego już w końcówce meczu. Ale stały fragment gry przestrzelił Jakub Mrozik.
- To były dwie różne połowy. W pierwszej może słabo nie graliśmy. Ale nie było pomysłu na wykończenie akcji. W środku boiska dobrze to się układało. A druga połowa całkiem mi się podobała. Był charakter. Od tego się zaczyna piłka nożna. Najpierw walka, a potem walory piłkarskiej - powiedział Grzegorz Lisewski.
Dodajmy, że z trzech punktów w 2. kolejce IV ligi cieszyli się też zawodnicy beniaminka Orkana Rumia. Podopieczni trenera Jarosława Formelli na wyjeździe pokonali MKS Władysławowo 2:1. Była to druga wygrana rumian. Z kolei Wikęd Luzino w Słupku uległ miejscowemu Gryfowi 2:4.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?