Przypomnijmy, że w minionej kolejce po słabym meczu przeciwko Rakowi Częstochowa żółto-czarni przegrali 1:3.
- To będzie okazja do rehabilitacji za mecz w Częstochowie, który nam wyraźnie nie wyszedł - zapowiada Łukasz Krzemiński, pomocnik Gryfa Wejherowo. - Wcześniej mieliśmy dobrą serię meczów bez porażki i teraz chcemy taką samą passę rozpocząć. Mecz na pewno nie będzie łatwy, mimo, iż rywale zajmują przedostatnie miejsce tabeli. Trzeba pamiętać, że jeszcze z Calisią nie wygraliśmy w II lidze. No, ale z drugiej strony jeśli chcemy się w tej lidze liczyć, to nie ma innego wyjścia jak tylko zainkasować trzy punkty. Gramy u siebie, jesteśmy głodni rewanżu. Mam nadzieję, że przy pomocy kibiców wygramy - zachęca.
Chociaż bilans meczowy pomiędzy piątkowymi rywalami korzystniejszy jest dla Calisi, to w obecnym sezonie lepiej radzą sobie gryfici. Po 9. kolejkach z 12 pkt. są na 9 miejscu. Gryfici trzykrotnie wygrali, tyle razy samo zremisowali i przegrali. Natomiast drużyna z Kalisza jak na razie z 4 pkt. jest na przedostatnim miejscu w tabeli. W 9 meczach strzelili 5 bramek, a stracili ich 23. Dla porównania bilans bramkowy Gryfa to 13 (zdobyte) do 11.
Z Calisią nie będzie mógł zagrać Maciej Szymański, którego czeka przymusowa pauza spowodowana nadmiarem żółtych kartek. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera a w tej grupie znajdują się już także kontuzjowani ostatnio Wiesław Ferra, Maciej Osłowski i Patryk Szlas.
- Bilety na mecz Gryfa z Calisią można kupować na Wzgórzu Wolności od godz. 12 - mówi Łukasz Nowaczyk, rzecznik prasowy Gryfa Orlex Wejherowo.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
