Jak będzie wyglądać droga Via Maris? W Rumi odbyło się spotkanie informacyjne dla mieszkańców | ZDJĘCIA

Droga Via Maris w założeniu ma stanowić trasę tranzytową dla kierowców jadących w stronę północnych rejonów województwa pomorskiego. Nowe połączenie drogowe ma docelowo połączyć projektowaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad Drogę Czerwoną, prowadzącą od Obwodnicy Zachodniej Trójmiasta do nowego Terminalu Pasażerskiego w Porcie Gdynia, z terenami portowymi znajdującymi się w zachodniej części Portu Gdynia, w tym w obrębie zwanej Doliny Logistycznej. Następnie omijając tereny zurbanizowane Redy ma stanowić, jako połączenie tranzytowe, alternatywę dla obsługi Władysławowa i miejscowości nadmorskich Półwyspu Helskiego. Dokumentacja swoim zakresem obejmuje także obwodnicę Władysławowa.

W październiku 2022 roku w Urzędzie Miasta Puck Samorząd Województwa Pomorskiego i Spółka Databout podpisali umowę na opracowanie dokumentacji koncepcyjnej dotyczącej przebiegu Via Maris, czyli studium sieciowego oraz korytarzowego. Na czym te prace polegają i przez jakie tereny może przebiegać droga? To są kwestie, które są poruszane podczas serii spotkań informacyjnych z mieszkańcami Gdyni, Redy, Rumi, Pucka oraz Kosakowa. Jedno z nich odbyło się w rumskim I Liceum Ogólnokształcącym im. "Książąt Pomorskich" przy ul. Starowiejskiej.

- Studium sieciowe i korytarzowe, to wstępny dokument planistyczny, który identyfikuje możliwość trasowania korytarz pod budowę przyszłej drogi - wyjaśnia w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Jakub Pietruszewski, dyrektor Pomorskiego Biura Planowania Regionalnego, czyli zleceniodawcy opracowania studium.

Prace nad tym studium rozpoczęły się jesienią 2022 roku i mają zakończyć się w czerwcu 2023 roku. Podczas spotkań projektanci przedstawiają warianty przebiegu drogi. Są ich cztery, roboczo nazwane 0+, 1, 2 i 3.

- Na spotkaniach wykonawca prezentuje wstępne zidentyfikowane warianty tych korytarzy. Chcemy poznać opinie mieszkańców i wysłuchać ich uwag. Ich głos jest ważny. To jest pierwszy etap spotkań z mieszkańcami. Później wykonawca dokona wszystkich analiz i wskaże wariant optymalny. Wtedy odbędą się konsultacje społeczne. Ale to jeszcze długa droga pomiędzy samym studium korytarzowym, a dalszymi działaniami, aż do samej realizacji inwestycji - wyjaśnia Pietruszewski.

Podczas spotkania mieszkańcy Rumi korzystając ze sposobności poruszyli wiele nurtujących ich kwestii.

- Ile będzie węzłów w Rumi? - zapytała organizatorów spotkania jedna z mieszkanek.

- Wstępnie myślimy o dwóch, tak jak było w przypadku OPAT - odpowiadają projektanci.

Inne z pytań dotyczyło poziomu hałasu.

- Czy zamontowane zostaną osłony przeciwdźwiękowe? Jak powstała Trasa Kaszubska, to mieszkańcy zaczęli skarżyć się na hałas - zauważyła inna z mieszkanek.

- To pierwszy etap realizacji tej inwestycji. Jeżeli będą prowadzone dalsze prace, to kolejnym etapem będzie studium techniczne dotyczące ochrony środowiska. Na tym etapie prowadzone są szczegółowe analizy poziomu hałasu. I już wtedy myśli się o takich rozwiązaniach, jak osłony akustyczne w przypadku przekroczenia norm hałasu - tłumaczą projektanci.

WARTO ZOBACZYĆ. Podróżni mogą już korzystać z MOP-ów w Kamieniu na Trasie Kaszubskiej

Organizatorzy spotkań do 17 marca czekają na opinie mieszkańców. Można je wysyłać również elektronicznie na adres: [email protected]. Natomiast w poniedziałek, 13 marca 2023 roku, odbędzie się ostatnie z cyklu spotkań informacyjnych. Rozpocznie się ono o godz. 18 w Kosakowskim Domu Kultury w sali w Mechelinkach przy ul. Nadmorskiej 26.