Na terenie powiatu wejherowskiego strzeżone kąpieliska znajdują się w Nadolu, Lubiatowie oraz, do 31 sierpnia, w Kamieniu. Jednym z jezior, nad którym jeszcze w poprzednim roku można było wypoczywać pod nadzorem ratowników jest Zawiat. W tym roku kąpielisko na tym akwenie nie zostało utworzone.
- To nie są nasze uprawnienia i nasze kompetencje - tłumaczy przyczyny Ryszard Stachurski, sekretarz gminy Wejherowo. - Wszystkie jeziora, na których można by takie kąpieliska urządzić leżą na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, a Ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych mówi, że za zapewnienie bezpieczeństwa na obszarach wodnych na terenie parku krajobrazowego odpowiada dyrektor parku. Natomiast wójt gminy może odpowiadać za zapewnienie bezpieczeństwa, czyli za urządzanie kąpielisk i miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli tylko na pozostałym obszarze - wyjaśnia sekretarz.
Tymczasem ratownicy wodni podkreślają, że nad tym akwenem w gminie Wejherowo lubi wypoczywać wielu turystów i mieszkańców.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?