Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kardiolodzy ze szpitala w Wejherowie przeprowadzili innowacyjny zabieg na sercu pacjenta [ZDJĘCIA]

Joanna Kielas
Nowoczesne zabiegi kardiologiczne w szpitalu w Wejherowie. Na zdjęciu zespół przeprowadzający pierwszy zabieg, wraz z prof. Kalarusem z Zabrza
Nowoczesne zabiegi kardiologiczne w szpitalu w Wejherowie. Na zdjęciu zespół przeprowadzający pierwszy zabieg, wraz z prof. Kalarusem z Zabrza Fot. szpital Wejherowo
Nowoczesne zabiegi zmniejszające ryzyko wystąpienia udaru mózgu u pacjentów z migotaniem przedsionków będą wykonywane od przyszłego tygodnia w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie. Pierwsze operacje zostały przeprowadzone przy pomocy specjalistów z Zabrza.

Zabiegi te będą możliwe dzięki współpracy kardiologów i kardiochirurgów wejherowskiej placówki, którzy w ramach Kaszubskiego Centrum Chorób Serca i Naczyń będą pomagać pacjentom, u których nie można stosować standardowej terapii przeciwkrzepliwej i/lub gdy występują jej powikłania.

Przypomnijmy, że szpital w Wejherowie, jako drugi w województwie pomorskim zajmuje się kompleksowo leczeniem osób z chorobami serca. W ramach placówki działają bowiem prężnie dwa oddziały: Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej oraz Kardiochirurgii z wybitnymi specjalistami w swojej dziedzinie.

- Osoby zmagające się z migotaniem przedsionków muszą przewlekle przyjmować leki przeciwkrzepliwe. Leki te z jednej strony zapobiegają wystąpieniu udaru mózgu, ale z drugiej powodują wiele skutków ubocznych, przede wszystkim niepożądane krwawienia - mówi dr Marek Szołkiewicz, ordynator Oddziału Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej Szpitala Specjalistycznego w Wejherowie. - Teraz możemy tym pacjentom zaoferować leczenie alternatywne, polegające na przezskórnym zamknięciu uszka lewego przedsionka, które jest głównym źródłem materiału zatorowego przyczyniającego się do wystąpienia udaru.

Jak podkreślają kardiolodzy z Wejherowa, oddział jest doskonale przystosowany do tego typu zabiegów sprzętowo i lokalowo, a pierwsze trzy zabiegi zabiegi zostały przeprowadzone pod nadzorem prof. Zbigniewa Kalarusa, kierownika Kliniki Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu już w poniedziałek, 25 czerwca.

- Musiałem poddać się temu zabiegowi, bo na skutek przyjmowania leków rozrzedzających krew borykałem się z problemem krwotoków - mówi 76-letni Józef Głowienka z powiatu puckiego, pierwszy pacjent, u którego wykonano ten zabieg w szpitalu w Wejherowie. - Jestem bardzo mile zaskoczony profesjonalizmem i opieką, jaką otoczył mnie cały personel tego oddziału i oczywiście cieszę się, że wszystko poszło dobrze.

Jak tłumaczy doktor Łukasz Lewicki, kierownik poracowni hemodynamicznej oddziału kardiologicznego, taki zabieg trwa około godziny i przeprowadzany jest w płytkim znieczuleniu ogólnym. Już nastepnego dnia pacjent może być wypisany do domu.

Obecnie podobne zabiegi są wykonywane na Pomorzu tylko w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, wejherowski szpital jest drugą placówką medyczną, która podjęła się wykonywania tej procedury medycznej. Było to możliwe dzięki otwarciu kilka miesięcy temu oddziału kardiochirurgii, bo pacjenci poddawania zabiegom to tzw. chorzy wysokiego ryzyka, zatem wejherowscy kardiolodzy w razie powikłań mogą liczyć na pomoc kardiochirurgów.

Wideo:
"Edukacja jest bardzo ważna". Eksperci radzą, jak zapobiegać chorobom układu krążenia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto