Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedyś straszył, a dzisiaj cieszy oko. Park Kaszubski w Wejherowie zyskał nowy blask. Zobacz jak wygląda po rewitalizacji | WIDEO, ZDJĘCIA

Artur Baran
Artur Baran
W uroczystym otwarciu wzięli udział włodarze Wejherowa, radni miejscy i przede wszystkim mieszkańcy
W uroczystym otwarciu wzięli udział włodarze Wejherowa, radni miejscy i przede wszystkim mieszkańcy Artur Baran
Obszar położony między ulicami Sobieskiego i Strzelecką w Wejherowie, nazywany potocznie przez niektórych miejscowych "parkiem sztywnych", zyskał nowy blask. Jego uroczyste otwarcie nastąpiło jeszcze przed majówką 2023, dzięki czemu będzie mógł on służyć mieszkańcom już od długiego weekendu 2023. Zobaczcie sami jak, po rewitalizacji, prezentuje się Park Kaszubski.

Mieszkańcy Wejherowa już korzystają ze zrewitalizowanego Parku Kaszubskiego. Zobacz WIDEO

od 16 lat

Uroczyste otwarcie Parku Kaszubskiego w Wejherowie miało miejsce w sobotę, 29 kwietnia 2023 roku. Głównym punktem wydarzenia był spacer, podczas którego mieszkańców po zrewitalizowanym obiekcie oprowadzili włodarze miasta.

- Dzisiaj po raz pierwszy mieliśmy przyjemność przejść się odnowionym Parkiem Kaszubskim. Miejsce to zostało zrewitalizowane po to, by służyć naszemu społeczeństwu, naszym mieszkańcom. Są tu teraz miejsca, gdzie można usiąść i odpocząć, ale też gdzie dzieci mogą się bawić, a zarazem jest to też miejsce pamięci - podkreślił prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt.

Wielofunkcyjne miejsce dla każdego, w każdym w wieku

Jak podkreślali zarówno włodarze Wejherowa, jak i radni, główną ideą powstania takiego miejsca w śródmieściu było utworzenie zielonej enklawy do odpoczynku dla wszystkich mieszkańców. Dlatego cały obszar parku został podzielony na kilka stref:

  • wejściową (od strony ul. Sobieskiego z placem);
  • pamięci;
  • relaksu (z leżankami i siedziskami)
  • spotkań (z ławkami, siedziskami i drewnianym tarasem)
  • zabaw (z placem zabaw)

- Wszyscy czekaliśmy na otwarcie tego parku. Trzeba przyznać, że było warto, bo robi wrażenie. Jednak ważne jest też to, że to miejsce będzie również służyć każdemu kto odwiedzi Wejherowo. Jak się spojrzy na ten park, to od razu widać, że jest on tak jakby podzielony na kilka stref. Pierwsza to strefa pamięci, która jest związana z cmentarzem znajdującym się w tym miejscu. Kolejna przeznaczona jest dla młodzieży, która może się tam spotykać się. Postawiona została nawet specjalna scenka, na której można sobie potańczyć, a nawet pośpiewać. Jest też strefa dedykowana najmłodszym, gdzie nie brakuje huśtawek i innych atrakcji. Znajduje się tutaj też pełno różnego rodzaju ławeczek, z których najbardziej ucieszą się starsze osoby. Zatem, jak to się mówi, dla każdego coś dobrego. Najważniejsze przede wszystkim, że ten park został otwarty. Jest to kolejne takiej miejsce w Wejherowie, z którego będą mogli się cieszyć wszyscy nasi mieszkańcy - podkreśla radny Wejherowa Rafał Szlas.

Kiedyś straszył swoim wyglądem, dzisiaj przyciąga urokiem

Podczas oficjalnego otwarcia obecna była też zastępca prezydenta Wejherowa ds. rozwoju miasta Beata Rutkiewicz, która od początku do końca czuwała nad całym przedsięwzięciem. Jak powiedziała, najbardziej cieszy się fakt, że w Wejherowie w tak krótkim obrębie czasu powstało kolejne zielone miejsce w centrum miasta Wejherowa.

- Niedawno otworzyliśmy w śródmieściu Park Cedron. Mamy też oczywiście przez wszystkich podziwiany i chętnie odwiedzany Park Majkowskiego. Natomiast Park Kaszubski jest teraz takim trzecim zielonym miejscem. Kiedyś ten obszar też był parkiem, ale takim raczej niebezpiecznym i niezachęcającym do odwiedzin, już tak mówiąc zupełnie delikatnie. Natomiast dzisiaj nabrał on nowej przestrzeni - mówi Beata Rutkiewicz.

Co powstało w ramach rewitalizacji Parku Kaszubskiego?

Najbardziej co cieszy mieszkańców to oczywiście liczna roślinność w parku, dzięki której zielone płuca w tej części Wejherowa mają teraz czym oddychać.

- Obszar ten to aż 2 hektary roślinności, w tym ponad 21 tysięcy nasadzonych nowych roślin, takich jak drzewa, krzewy, byliny i kwiaty cebulowe. Nie brakuje też dużo przestrzeni trawnikowej, bo aż 10000 m². Można tu teraz po prostu położyć koc i odpocząć - zaznacza Beata Rutkiewicz.

Kompleksowa rewitalizacja obejmowała też m.in. przebudowanie dotychczasowe alejki parkowe oraz sieci: wodociągową, kanalizacyjną, oświetleniową i teletechniczną.

Zamontowano nowe elementy małej architektury m.in. podesty, ławki, ławy, leżanki, siedziska, huśtawki, donice, kosze, stojaki na rowery. W strefie zabaw znajdują się: planetarium, zestawy huśtawkowe, urządzenia sprawnościowe, huśtawka bocianie gniazdo.

- Park to nie tylko roślinność, to także 55 różnego rodzaju ławek, czy plac zabaw. Jak zawsze inwestycje mają to do siebie, że dużo wykonujemy też pod ziemią. Tutaj akurat przebiegają przyłącza wodociągowe oraz kanalizacyjne i to zostało również zrobione na nowo. Mamy nowe ścieżki - po środku parku jest betonowa, a po obu stronach - nowe, które zostały wykonane z nawierzchni przepuszczalnej. Coś, co jest ważne w dzisiejszych czasach, to jest monitoring wizyjny. Dlatego tutaj ze względu na to, że jest to jednak duża powierzchnia i różne rzeczy mogą się wydarzyć, musiał on również zostać zamontowany - podkreśla zastępca prezydenta Wejherowa.

Nie obyło się bez problemów w trakcie prac rewitalizacyjnych

Odnowienie parku zostało przeprowadzone w ramach projektu "Rewitalizacja Śródmieścia Wejherowa", na który miasto zdobyło dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.

Koszt inwestycji szacowany był na początku na niespełna 3 mln zł, jednak w trakcie prac nie obyło się bez problemów. Ze względu na trudności z pierwszym wykonawcą, miasto musiało poszukać innej firmy, która dokończy rewitalizację. Dlatego finalnie całkowity koszt inwestycji wzrósł do blisko 4 mln zł.

- Z tymi pracami to był bardzo trudny proces inwestycyjny. Rozpoczęliśmy je we wrześniu 2020 roku, a okres robót planowany był mniej więcej na półtorej roku. Niestety firma, która wygrała przetarg, nie podołała i nie dokończyła tego zadania. Dlatego, po pierwsze, nie wypłaciliśmy jej do końca, a po drugie naliczyliśmy kary umowne. Potem było trzeba zrobić inwentaryzację całego obszaru. Musieliśmy stwierdzić, co zostało wykonane, a co nie. Ogłosić nowe przetargi, wybrać kolejne firmy. Zlecaliśmy te przetargi już pojedynczo, czyli jedna firma robiła zieleń, inna dowoziła małą architekturę, a jeszcze kolejna montowała. Cały koszt robót od początku, ale łącznie z dokumentacją projektową wraz z nadzorami autorskimi, wyniósł prawie 3,8 miliona złotych. W tej kwocie jednak jest też zawarta suma kar naliczonych na ponad milion złotych. Zatem jeżeli chcielibyśmy to zsumować, to ten łączny koszt jest tak naprawdę dużo mniejszy. Faktycznie, przez te wszystkie trudności i niedogodności mocno przedłużył się czas wykonania tych robót, no ale dzisiaj możemy się cieszyć otwartym i pięknie ukwieconym parkiem - podkreśla zastępca prezydenta Beata Rutkiewicz.

Cmentarz żołnierzy niemieckich w Wejherowie

Zrewitalizowany Park Kaszubski przez niektórych mieszkańców Wejherowa potocznie nazywany był "parkiem sztywnych". A to dlatego, że mieścił się w tym miejscu niemiecki cmentarz wojenny oraz cmentarz ewangelicki.

Jak czytamy w "Bedekerze Wejherowskim" autorstwa Reginy Osowickiej: "szacując według liczby krzyży, pochowano tu co najmniej 320 poległych na frontach żołnierzy Wermachtu". Po wojnie decyzją władz wojewódzkich cmentarz został zrównany z ziemią, a potem zamieniony w park śródmiejski.

Przypomnijmy, że w marcu 2021 roku przeprowadzono prace ekshumacyjne, podczas których odkryto m.in. szczątki 87. żołnierzy i osób cywilnych. Szczątki zostały ponownie pochowane na niemieckim cmentarzu wojennym w Glinnej (woj. Zachodniopomorskie) oraz przy kamieniu w parku upamiętniającym dawną nekropolię.

- To miejsce było kiedyś cmentarzem. W 2002 została przeprowadzona pierwsza ekshumacja. Wówczas ekshumowano 316 ciał. W tej chwili dokończyliśmy ten proces. Dokonano ekshumacji ciał 64 żołnierzy niemieckich oraz 23 cywili. Jednak cały ten obszar został przez specjalną firmę przepatrzony i ta ekshumacja została już zakończona. Dzisiaj już ten teren jest zrewitalizowany, jednak nadal musimy pamiętać o tym, co tu się wydarzyło - zaznacza Beata Rutkiewicz.

Co dalej z czołgiem w Wejherowie?

Pisząc o rewitalizacji Parku Kaszubskiego należy wspomnieć też kilka słów o budzącym spore emocje (zarówno te pozytywne, jak i negatywne) wśród mieszkańców czołgu T34/85 konstrukcji rosyjskiej.

Przez niektórych jest on uznawany za nieodłączną część historii Wejherowa. Z kolei część wejherowian wciąż domaga się jego usunięcia z parku.

- Czołg jest i pozostanie, dlatego, że uwagi są bardzo kontrowersyjne zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Część mieszkańców chce, żebyśmy się go pozbyli, a inni chcą, żeby go zatrzymać. Musimy pamiętać jednak, że na tych czołgach walczyli też Polacy. Bronili naszego kraju, więc to nie jest chyba tak jednoznaczne czy usuwać go, czy nie. Z tego względu ten czołg po prostu jest - reasumuje Beata Rutkiewicz.

Warto przypomnieć, że czołg był pierwotnie eksponowany w Wejherowie przy placu Grunwaldzkim (u zbiegu ulic Brygady Pancernej WP i Ofiar Piaśnicy). Ustawiony został 24 maja 1970 roku w 25. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem. W 2008 roku przeniesiono go na skwer przy ulicy Strzeleckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto