Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Sądzie Rejonowym w Wejherowie. Sędziowie z kontaktu prowadzą wokandy?

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Pracownicy III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Wejherowie zostali skierowani na kwarantannę z powodu COVID-19. Sędziowie z tego wydziały nadal prowadzą wokandy, a przy prowadzeniu sądowych sesji mają pomagać pracownicy z innych oddziałów. - Brzydko mówiąc są oni wysyłani do covidowa. Naraża się ich na ryzyko zakażenia - mówi w rozmowie z naszą redakcją jeden z pracowników wejherowskiego sądu.

- Pracownicy III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Wejherowie są pozytywni, czyli wykryto u nich covida. Zostali wysłani na kwarantannę. Natomiast nie zostali nią objęci sędziowie z tego wydziału, którzy nadal chodzą na wokandy. Panie z innych wydziałów, np. sekcji karnej zostały skierowane przez panią prezes na posiedzenia do wydziału rodzinnego. Brzydko mówiąc poszły do covidowa. Wokandy nie zostały odwołane - poinformował naszą redakcję jeden z pracowników sądu proszący o anonimowość [dane personalne do wiadomości redakcji].

Do sprawy w opublikowanym komunikacie na stronie wejherowskiego sądu odniosła się Ewa Kruk, prezes Sądu Rejonowego w Wejherowie.

- W przypadku III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Wejherowie SANEPID podjął decyzję o objęciu kwarantanną pracowników Sekretariatu tego Wydziału i nie podjął decyzji o objęciu kwarantanną Sędziów orzekających w tym Wydziale - czytamy w komunikacie. - Dyrektor Sądu Rejonowego w Wejherowie zlecił niezwłocznie dezynfekcję pomieszczeń zajmowanych przez III Wydział Rodzinny i Nieletnich poprzez wykonanie w dniu 23 marca 2021 r. zabiegu ozonowania. Jednocześnie w celu zabezpieczenia przeprowadzenia wyznaczonych w III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich rozpraw, Dyrektor Sądu Rejonowego w Wejherowie skierował w okresie od 24 marca 2021 r. do 29 marca 2021 r. do Sekretariatu tego Wydziału pracowników z innych jednostek organizacyjnych Sądu.

- Każdy z nas inaczej przechodzi covida. Nikt tych pań nie pytał o zdanie. Są narażone na zakażenie - uważa nasza rozmówczyni.

Prezes wejherowskiego sądu podkreśla, że "podjęte w tej sytuacji czynności mają na celu w pierwszej kolejności zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa Sars-Cov-2 zarówno wśród pracowników Sądu, jak i interesantów. W dalszej kolejności czynności te mają na celu zapewnienie funkcjonowania Sądu w niezbędnym dla wymiaru sprawiedliwości zakresie."

Temat za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentował NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.

- Uważamy, że nasze oburzenie jest zrozumiałe wobec faktu, że powiat wejherowski obecnie jest obszarem o największej liczbie zakażeń w całym województwie pomorskim – wg stanu na 24 marca 2021 r. Kwestie bezpieczeństwa są w tej sprawie najistotniejsze, jednakże warto również zwrócić uwagę na to, że podjęta przez Panią Prezes decyzja, aby po dniu narażenia na ekspozycję wirusa SARS-CoV-2 pracownicy „pozostawali w gotowości do pracy” budzi bardzo poważne wątpliwości co do jej zgodności z przepisami prawa pracy. Dlatego już na tym etapie apel do Pani Prezes – zwłaszcza jako sędziego – dotyczył poszanowania także przepisów prawa pracy - czytamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto