Kuchenne Rewolucje w regionie - zdjęcia. Magda Gessler zamieniła Chicken Go na Bar "Mój Schaboszczak"

Bar "Mój Schaboszczak" prowadzą Anna i Tomasz Siwiak pochodzący z Turzyna koło Kcyni.

Dziś mają pełne ręce roboty, bo klientów jest trzy razy więcej niż kiedyś, ale znaleźli chwilę, aby opowiedzieć o początkach swojej działalności.

Od 1986 roku państwo Siwiak prowadzili gospodarstwo rolne po rodzicach w Turzynie. Uprawiali zboże, mieli chów gęsi i kaczek.
W roku 2016 podjęli decyzję o przejściu na działalność gastronomiczną. Otworzyli Bar przy fontannie na rynku w Szubinie.

Do Żnina zawitali w 2000 roku. Wynajęli pomieszczenia przy ulicy Browarowej, należące do tutejszej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Pani Ania zaznacza, że to dla nich szczęście, że trafili na takiego właściciela lokalu.

- Bardzo dobrze nam się ze spółdzielnią współpracuje. Gdy mieliśmy kłopoty i opóźnienia w płatnościach, nie ponaglali. Widzieli, że się staramy - komentuje.

Bar, który otworzyli w stolicy Pałuk, najpierw nazywał się Chicken Go i serwował m.in. chrupiącego kurczaka. Od lutego 2023 roku właściciele wprowadzili, w ramach poszerzenia oferty, obiady domowe.

• Kuchenne Rewolucje po raz pierwszy w Bydgoszczy. Magda Gessler odmieniła tę restaurację. Mamy zdjęcia!

- Klienci sobie to chwalili. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że tych klientów mieliśmy zbyt mało. Obrót był, ale niewystarczający, aby pokryć wszystkie koszty - wspominają właściciele.

Tak mijały kolejne miesiące, w tym okres letni, gdy rodziców w wolnych chwilach wspierała też córka Magda.

- Pewnego dnia usiedliśmy rodzinnie i zaczęliśmy rozmawiać, że trzeba podjąć zdecydowane kroki. Albo robimy jakąś dużą akcję, albo będziemy zmuszeni zamknąć lokal, bo nie damy rady finansowo go utrzymać - wspominają pani Ania i pan Tomek.

Jak mówią, od zawsze byli fanami Magdy Gessler i jej programów.

- A może by tak zgłosić się do "Kuchennych Rewolucji"? - rzucił pomysł Tomasz Siwiak.

Trochę się zastanawiali, wreszcie w październiku 2023 roku córka Magdalena zadzwoniła do realizatorów programu i zgłosiła rodziców.

Pani Ania dowiedziała się jako ostatnia z rodziny.

- Mamo, coś musimy ci powiedzieć - usłyszała.

"A co mnie jeszcze może spotkać?" - odpowiedziała właścicielka baru.

- Zapadła decyzja. Zgłosiliśmy się do "Kuchennych rewolucji" - wyznała córka.
- No to fajnie! Spróbujemy - zareagowała pani Ania.

• Kuchenne Rewolucje - te restauracje nie przetrwały. Tu nawet Magda Gessler nie pomogła

Nie czekali długo na przyjazd ekipy Magdy Gessler. Ta pojawiła się w Żninie 12 grudnia 2023 roku.

Cały proces przemiany trwał cztery dni.

- Pierwszego pani Magda weszła, rzuciła talerzem i wyszła - wspominają z uśmiechem. - Kolejny dzień był bardzo miły i prowadząca także była dla nas miła.

Kluczowym elementem spotkań, co później widzimy w programie o tym samym tytule, są kuchenne rewolucje.
Ale nie tylko. Przeważnie wprowadzane są także zmiany w wystroju lokalu.

Ekipa, która dokonuje rewolucji, to jest ok. 20 osób. Wszystko dzieje się zatem ekspresowo.

- Na finał, 15 grudnia, przygotowywaliśmy dania pod okiem pani Magdy. Trwało to kilka godzin. Potrawy serwowane były później podczas specjalnej kolacji. Teraz te same, według przepisów Magdy Gessler, codziennie świeże przyrządzamy dla klientów "Schaboszczaka".

Bar przeszedł rewolucję - tak teraz wygląda. Jakie potrawy są serwowane i ile zapłacimy za dania wg przepisów Magdy Gessler? Pokazujemy to w naszej galerii:

Co na te zmiany klienci? Opinie są zróżnicowane. Jedni chwalą, inni tęsknią za dawnym jadłospisem. Niektórych przerażają nowe ceny.

Za kilka dni przed właścicielami baru kolejny sprawdzian.

- Pani Magda przyjeżdża do nas w piątek, 26 stycznia. Oceni, czy przygotowujemy potrawy tak, jak nas nauczyła.

- A po wizycie? Czekamy na emisję programu. Odcinek z naszym udziałem przewidziany jest w marcu bądź kwietniu 2024 roku.

Właściciele zaznaczyli, że współpracują, co też było w zaleceniach twórczyni "Kuchennych rewolucji", z firmami lokalnymi produkującymi żywność ekologiczną. Dla przykładu kapusta pochodzi z gospodarstwa państwa Słomkowskich z Murczyna.

- Mięso na dania według przepisów Magdy Gessler też jest z hodowli ekologicznej. Mąż jeździ specjalnie do Poznania po wieprzowinę złotnicką. To najwyższej jakości mięso z polskiej świni rasy złotnickiej. Ta wieprzowina znajduje się na krajowej Liście Produktów Tradycyjnych. Niestety nie jest tania. Ale za jakość się płaci - podkreślają Anna i Tomasz Siwiak.

Przypomnijmy: "Kuchenne rewolucje" to polski program telewizyjny typu reality show telewizji TVN oparty na amerykańskim formacie Kitchen Nightmares, nadawany od 2010 roku.

Do programu zgłaszają się restauratorzy, którzy mają problem z utrzymaniem lokalu. W każdym odcinku Magda Gessler odwiedza jedną restaurację i w ciągu czterech dni dzieli się z właścicielami i personelem wskazówkami dotyczącymi pracy w branży gastronomicznej. Najpierw obserwuje i analizuje sytuację, później komentuje ją i proponuje metody rozwiązania problemów (np. wprowadza nowe potrawy do menu, sugeruje zatrudnienie nowych osób czy zmienia wystrój wnętrza), a także prowadzi kampanię reklamową odmienionej jadłodajni. Kilka tygodni po przeprowadzeniu zmian ponownie odwiedza restaurację, by sprawdzić, jak radzą sobie właściciele.