Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ledwie się pojawiły, a już ich zabrakło. Są problemy z kolejną dawką szczepień przeciw COVID-19. Jak jest w Poznaniu i Wielkopolsce?

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
W niektórych placówkach w Poznaniu sytuacja jest dramatyczna
W niektórych placówkach w Poznaniu sytuacja jest dramatyczna Paweł Dubiel
Już pierwszego dnia szczepień nowymi preparatami przeciw COVID-19 zabrakło szczepionek. Resort zdrowia zapewnia, że będzie dostawa. Sprawdziliśmy, jak wygląda ta sytuacja w Poznaniu?

Kolejna, piąta już dawka szczepień przeciw COVID-19 od środy jest dostępna. Szczepienia wykonywane są nowym preparatem Novavax, który ukierunkowany jest na najnowszy podwariant koronawirusa.

Niestety, jak okazało się w wielu miejscach w Polsce, już pierwszego dnia szczepionek zabrakło. Farmaceuci alarmowali o tym problemie w mediach społecznościowych, a wielu pacjentom zostały anulowane zgłoszenia na szczepienia w poszczególnych placówkach.

Jak podaje Radio Zet, Polska zamówiła łącznie 210 tys. szczepionek, jednak do czasu rozpoczęcia szczepień dotarło ich jedynie 10 tys. Ministerstwo Zdrowia i przedstawiciele Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych zapewniali, że kolejna dostawa, obejmująca już 200 tys. szczepionek miała dotrzeć do Polski jeszcze wczoraj. A preparaty mają być sukcesywnie rozwożone do punktów szczepień.

Sprawdziliśmy, jak w pierwszych dniach szczepień kolejną dawką wyglądała ta sytuacja w Poznaniu. Jak tłumaczy pani Katarzyna, nasza czytelniczka, nie mogła ona skorzystać ze szczepienia, mimo że była zapisana, ponieważ w środę jej zgłoszenie zostało anulowane.

– Nie podano żadnego powodu – mówi.

Czy decyzja o anulowaniu zgłoszeń pacjentów wynikała właśnie z braku wystarczającej liczby preparatów? Przedstawiciele apteki, do której zgłosiła się nasza czytelniczka, nie chcą wprost komentować sprawy.

– Szczepionek na rynku brakuje, czekamy na kolejną dostawę, ministerstwo zapewnia, że będą one kontynuowane. To jest oficjalny komunikat – mówią krótko.

Jak udało się dowiedzieć naszym dziennikarzom, dramat związany ze szczepieniami nowym preparatem rozgrywa się też w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim im. J. Strusia, gdzie na szczepienie czekają tłumy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w środę do placówki zgłosiło się około 300 chętnych na szczepienie, a dostępnych było zaledwie 100 sztuk nowych szczepionek. Na jutro z kolei zapisanych jest ponad 200 osób, a wciąż jeszcze nie wiadomo czy szczepionki się pojawią.

Jednak, jak informuje Wojewódzki konsultant w dziedzinie farmacji aptecznej, w skali całego województwa, problem nie jest aż tak duży.

– Z tego co wiem, to udaje się zaszczepić większość chętnych. Widzimy, że to zainteresowanie może się zwiększać, bo odnotowuje się też coraz więcej zachorowań, więc być może inaczej ludzie będą do tego podchodzić. Co więcej, cały czas zgłaszają się też chętni na te poprzednie dawki, jeżeli wcześniej ich nie przyjęli – tłumaczy dr n. farm. Stefan Piechocki.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ledwie się pojawiły, a już ich zabrakło. Są problemy z kolejną dawką szczepień przeciw COVID-19. Jak jest w Poznaniu i Wielkopolsce? - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto